Jedzenie w absolutnych ciemnościach, w chmurach, z kotami i w wielu innych dziwnych miejscach cieszy się coraz większą popularnością. A to wszystko w naszym kraju – nie musicie więc daleko wyjeżdżać, aby cieszyć oczy i podniebienie. Przedstawiamy 11 nietypowych restauracji w Polsce.
Tatuaże na twarzy. Trend, którego kiedyś możesz żałować? Coraz więcej ludzi decyduje się na robienie tatuaży na czole, kościach policzkowych, czy pod oczami. Czy robienie ich na twarzy to dobry pomysł? Romantyczne kolacje przy świecach nie prowadzą wcale, tak jak na amerykańskich filmach, do namiętnego seksu. Lepiej postawić na spontaniczność
8 Kategoria: Ciekawostki Wyświetleń: 141469 0 Kategoria: Ciekawostki Wyświetleń: 87 Zestawienie różnych, czasami niepotrzebnych rzeczy do kupienia w chinach Kategoria: Ciekawostki | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 87 0 Kategoria: Extremalne Wyświetleń: 15900 extreme bmx action in barcelona, spain Kategoria: Extremalne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 15900 0 Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 79429 Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 79429 0 Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 21810 Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 21810 10 Kategoria: Ciekawostki Wyświetleń: 34100 1 10 dziwnych metod na kaca Dodany godz. 15:24 przez bratek122 Dyszka faktów, ciekawostek lub po prostu informacji, które raz cię rozbawią, a kiedy indziej wzruszą do łez. Od teorii konspira... Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 16012 Dyszka faktów, ciekawostek lub po prostu informacji, które raz cię rozbawią, a kiedy indziej w... Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 16012 0 Kategoria: Extremalne Wyświetleń: 43956 to dla tych co lubią oglądać brutalne walki Kategoria: Extremalne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 43956 0 Kategoria: Sport Wyświetleń: 10110 extreme slowmo bmx pro Kategoria: Sport | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 10110 60 Kategoria: Kreskówki i animacje Wyświetleń: 51264 15 Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 67139 Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 4 | Wyświetleń: 67139 0 Kategoria: Iluzje i sztuczki Wyświetleń: 10815 0 Kategoria: Muzyka i taniec Wyświetleń: 9516 22 Kategoria: Śmieszne Wyświetleń: 85335 Kategoria: Śmieszne | Komentarze: 0 | Wyświetleń: 85335 0 Move Your Body 2 Dodany godz. 00:21 przez johnysps Jest to druga cześć mojego filmu Move Your Body, a zarazem moj film dyplomowy :D Do filmu potrzebna jest cierpliwośc, gdysz ak... Kategoria: Kreskówki i animacje Wyświetleń: 14417 Jest to druga cześć mojego filmu Move Your Body, a zarazem moj film dyplomowy :D Do filmu pot... 0 Kategoria: Muzyka i taniec Wyświetleń: 12735 Bieżące Maxiory
Kontrowersje budzą takie kwestie, jak kolorowe włosy, duża liczba widocznych tatuaży czy kolczyki w dziwnych miejscach. Jeśli te detale odzwierciedlają Twoją osobowość, a klienci należą do tak zwanych hipsterskich luzaków – masz szczęście.
Będziesz zdziwiona, co ich kręci! Podczas gdy nasze mamy i babcie od najmłodszych lat wpajały nam, że kobieta powinna być damą, okazuje się, że mężczyzn takie eleganckie zachowanie wcale nie kręci. Nie lubią, gdy kobieta pije herbatę tak, jakby była na obiadku u królowej Elżbiety. Nie znoszą, gdy dzień w dzień ubiera się jak na czerwony dywan… Nie przepadają również, gdy strofuje ich za niekulturalne zachowanie. Co zatem lubią w dziewczynach? Oto 7 totalnie pozbawionych klasy rzeczy, które mocno ich podniecają. Przyznaj szczerze – robisz to? Tatuaże i kolczyki Elegancja na pewno nie kojarzy się z tatuażami i piercingiem. Tymczasem facetów te dwie rzeczy bardzo podniecają. Podoba im się, gdy dziewczyna ma trwały wzorek na ciele i kolczyki w nieoczywistych miejscach, np. w języku czy pępku. Te dwie rzeczy przywodzą im na myśl bad girl – a o niegrzecznej dziewczynce marzy każdy z nich. Bardzo głośny śmiech Jeżeli chcesz uchodzić za dobrze wychowaną, zazwyczaj starasz się uśmiechać dyskretnie, bez otwierania buzi na całą szerokość. Mężczyźni wolą jednak dużo bardziej, gdy kobieta zaśmiewa się wniebogłosy, w ogóle nie patrząc na to, czy jej twarz wygląda w tym momencie głupio. Taka swoboda w zachowaniu bardzo ich urzeka. Brudne ręce Chyba nigdy nie widziałaś damy, która brudzi sobie ręce. Prace w ogródku czy własnoręczne malowanie mieszkania są jej obce. Jeśli jednak ty nie boisz się zajęć, przy których łatwo się ubrudzić, bardzo tym punktujesz u płci przeciwnej. Serio! Przeklinanie Nie chodzi tutaj o siarczyste klęcie i obrzucanie wulgaryzmami wszystkich wokół – to z całą pewnością nie podnieca mężczyzn. Kręci ich jednak, gdy drobna, delikatna kobietka w chwili największego wzburzenia lub euforycznej radości powie brzydkie słowo. Uważają to za ludzkie… i bardzo urocze. Zakładanie na siebie zwyczajnych ciuchów Nie musisz za każdym razem, gdy wychodzisz z domu, malować się starannie i zakładać na siebie szykownej sukienki. Jeśli raz na jakiś czas pokażesz się ukochanemu w spodniach do jogi, tylko zyskasz w jego oczach. Mężczyźni uwielbiają, gdy dziewczyny stroją się tylko na specjalne okazje, a na co dzień chodzą w prostych, zwyczajnych ubraniach. Lenistwo Dama nigdy nie jest leniem. Te dwie postawy całkowicie się wykluczają. Mężczyźni uważają jednak, że leniuchujące dziewczyny są przesłodkie. Facetów śmieszy widok rozłożonej na kanapie kobiety, która ogląda wszystkie programy jak lecą, bo nie chce jej się sięgnąć po pilota. Często sobie z tego żartują, ale tak naprawdę bardzo ich to kręci. Namiętne gestykulowanie Eleganckie dziewczyny są powściągliwe w swoich ruchach. Starają się przesadnie nie gestykulować i utrzymywać starannie wyprostowaną sylwetkę. Mężczyźni lubią jednak dużo bardziej zwariowane kobiety, które mówią „całą sobą”. Ich przesadna gestykulacja jest dla facetów bardzo ujmująca.

Polubienia: 909,Film użytkownika Valentino (@valentino_jg) na TikToku: „Różne aktywności w dziwnych miejscach #suchar #rybson”.dźwięk oryginalny - Valentino.

zapytał(a) o 22:23 Które kolczyki najbardziej bolą? Hej mam 14 lat i chciałam sobie zrobić gdzieś kolczyka , ale nie w uchu bo już mam ; P gdzieś indziej np. warga, język ewentualnie chrząstka w uchu... i nie wiem które bolą najbardziej , a które najmniej ? Odpowiedzi Ja nawet jak by miało boleć to bym sb zrobiła na blocked odpowiedział(a) o 22:24 malutka3 odpowiedział(a) o 22:26 mnie w chrzastce nie bolalo ; p chce w pepku ;)) a w wardze podobno boli ; [ no i jezyk to tez musi bolec bo miescie ;(( blocked odpowiedział(a) o 22:27 Ja mam kolczyk pod językiem, bolało trochę i krótko. W chrząstce chwilowy ból. Chce teraz w wardze! :D chili99 odpowiedział(a) o 22:26 w chrząstce podobno strasznie boli i w pępku też a tak poza tym to język wydaje mi się mało praktycznym miejscem na kolczyk blocked odpowiedział(a) o 22:26 Zrób sobie pod wargą. ; -)) chili99 odpowiedział(a) o 22:27 no ale w nosie (tak z boku) to fajnie wygląda ^^ blocked odpowiedział(a) o 22:27 LiveWire chciałabym też ale się zastanawiam bo nie chce żeby to jakoś bardzo bolało ;// Przekłucie języka w ogóle nie bo mam kolczyk. mam w języku, w nosie i w uszach i nigdzie nie bolało ;) Ja mam 2 kolczyki w wardze, trochę bolało ale goiło się bezproblemowo i ogólnie dobrze wygląda. blocked odpowiedział(a) o 12:18 Chrząstki bolą najbardziej, np. tragus, conch, snug w uszach, ale nos Z tych wszystkich to na pewno język. Warga średnio. w dziwnych miejscach bola najbardziej ; ))moge ci napisac na priv dokładnie . sanczia odpowiedział(a) o 13:32 Aby zrobić jakiekolwiek przekłucie najlepiej wybrać się do studia piercingu lub prywatnego,dobrego i sprawdzonego piercera. Aczkolwiek, każda takowa osoba przekłucie wykona osobie, która ma już ukończone lat 16. Powinnaś się wstrzymać z jakimkolwiek z tych kolczyków. Jednakże chcesz wiedzieć które przekłucie boli najbardziej, aczkolwiek ból jest indywidualny, każdy inaczej go odczuwa i inaczej na niego reaguje. Najmniej bolącym przekłuciem jest język, ból jest porównywalny do przekłucia płatka ucha, jednak dni po przekłuciu okazują się być bardziej bolesne, gdy język jest opuchnięty. Najbardziej bolące, z wyżej przez Ciebie wymienionych? Nie wiem, nie mam zdania.. wydaje mi się,że chrząstka jest na równi z wargą. Kolczyki najbardziej bolesne ze wszystkich to kolczyki intymne. podobno pępek boli i nos xd mi się podoba warga ale kamie kółko a nie kulka xd blocked odpowiedział(a) o 10:36 Każdy człowiek inaczej czuje ból. Różne miejsca na małżowinie usznej bolą różnie. Helix, rook, daith są bolesne, tragus czy conch mniej. Przekłucia w okolicy ust generalnie należą do bolesnych. Yanghi odpowiedział(a) o 14:47 Najbardziej według mnie boli industrial.. a najmniej smiley w wędzidełku w górnej wardze. ; ) A jak jeszcze przyłożysz lód na 2-3 min to nic nie czujesz. :d blocked odpowiedział(a) o 17:16 w chrząstce trochę boli ale chciałabym mieć septum w nosie czy boli przekłucie ♥Liebe♥ odpowiedział(a) o 20:31 Język boli chyba najbardziej, bo mięśnie :/Chrząstka najmniej, da się przeżyć :p tylko długo się goiW wardze troszkę boli nirva88 odpowiedział(a) o 01:39 Tragus boli troszeczkę, najgorszy(albo najlepszy) moment to przebicie chrząstki :) ale moim zdaniem najładniejszy z kolczyków w uchu. Ale długo się goi. Rafinha odpowiedział(a) o 22:26 tam gdzie chrząstka.. najbardziej...Jesli w języku srobisz jest gwarancja że nie będziesz mogła nic jeśc przezpare dni :)PZT. mozna łatwo jedzeniem go zawadzić tak samo jak w pępku do najbardziej bolesnych zalicza się przekłucia intymne, i surface piercing w delikatnych czesciach ciała, tam gdzie skóra jest najbardziej napięta i delikatna. do najmniej:pepek, język, płatki uszu, ale pamiętaj że ból to kwestia indywidualna i zależy to od tego jak bardzo odczuwasz ból Uważasz, że ktoś się myli? lub „Nie czułem się w obowiązku reagować w formie oficjalnych, dyplomatycznych przeprosin, bo tam nic takiego się nie stało. Żeby w knajpie, jakieś pijaństwa, absolutnie. W pokoju, wieczorem, usiedli, wypili, po kolacji dołączyłem do nich, potem poszedłem spać, rano wstałem, popatrzyłem, co się stało, wszystko było posprzątane elegancko. Naprawdę, śmiać mi… Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-08-31 23:45:09 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Temat: Tatuaz na przedramieniu Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu? 2 Odpowiedź przez Gary 2017-08-31 23:50:53 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Ty zbyt konserwatywny a ona zbyt rozwiązła... Myślało dziewczę, że jak zrobi sobie tatuaż, to jest super fajna i wyjątkowa. Najlepiej gdybyś patrzył na nią jak na człowieka, kim jest i czy dasz radę z nią być. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 3 Odpowiedź przez SonyXperia 2017-08-31 23:59:14 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuRaczej Ty zbyt konserwatywny, a ona? Może nie tyle co niespełna rozumu, bo to za mocno powiedziane, chyba chciała być oryginalna... 4 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 00:28:56 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no głupota... totalnaniepotrzebnie mowilem ze moze kiedys i ja sobie zrobie ;/ ale potraktowala to nad zbyt powaznie. Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny sposob. Za Odra do atlantyku bym nie mial takich obaw ale jestesmy w polsce na polskich warunkach spolecznych. 5 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 00:45:26 Ostatnio edytowany przez namazu (2017-09-01 00:49:24) namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego nosa. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 6 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 13:41:49 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego własnie pisałem zebym nie mial problemu z tym za Odrą Czy ty pracujesz w niemieckim oddziale w polsce?Wiem, ze ludzie pracuja z tatuazami. To ze zatrudniasz kogos majac sam tatuaz wiele upraszcza, ale mi chodzi o polska mentalnosc i jak bedzie traktowana w oczach innych. Takze za granica spotkalem sie ze sam szef eksponuje swoje tatuaze to inna mentalnosc. Nie mam zasciankowych zachowan tylko boje sie takiego zachowania wsrod innych glownie HR - rekruterow. 7 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 13:51:35 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu W Niemczech, ale to ma niewielkie znaczenie. Tatuaż to normalna sprawa, uwierz. Ostatnio będąc w banku (w Polsce) laska miała spory tatuaż, podobnie w urzędzie. Przez popularyzacje tej formy staje się bardziej akceptowalna. Tatuaże ma dla przykładu gros sportowców i to nie tylko tych z klatki. NIe obawiaj się, teraz liczą się kwalifikacje. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 8 Odpowiedź przez I_see_beyond 7176 2017-09-01 13:53:28 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-01 13:53:58) I_see_beyond 7176 Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniu Mój stosunek do tatuaży jest jestem wielkim znawcą tej stają się coraz modniejsze w PL. Widzę kilka młodych osób na stanowiskach pracy z widocznymi przecież tatuażami na przedramieniu. Czasem coś zwróci moją uwagę, czasem nie. COŚ zawsze mówią o ich właścicielu. Na pewno jako klientka/petentka nie mam uprzedzeń z tego jest problem z...napisami, które się najzwyczajniej w świecie mogą zdeaktualizować. 9 Odpowiedź przez Pokręcona Owieczka 2017-09-01 14:17:50 Pokręcona Owieczka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-25 Posty: 2,713 Wiek: 40- Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny Ponadto, w dużych firmach istnieje coś takiego jak dress code. Nie ma możliwość, by Pani w Poważnej Firmie paradowała w bluzeczce na ramiączka i odkrywała wszystkie swoje wdzięki. Generalnie, do pracy chodzi się ubranym schludnie i niewyzywająco. W dużych korpo zakłada się białe koszule z długimi rękawami, więc nie ma problemu z zakryciem tatuażu. Gorzej, gdyby zrobiła sobie kolczyk w języku lub w dolnej wardze 10 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 14:51:57 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Otóż to. To jest tatuaż na przedramieniu a nie na twarzy czy dekolcie, nie ma problemu z zakryciem go. Uważam, że masz nieco zaściankowe poglądy, sam oceniasz dziewczynę źle, bo się wytatuowała, i przypisujesz swoje poglądy jeszcze, czy ten tatuaż został starannie wykonany, w dobrym studio, jest równy, estetyczny, czy jest to tzw. janusz robiony za pińćset zeta i flaszkę? 11 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 16:23:54 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl 12 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 16:32:49 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl się o to, co ona zrobiła ze SWOIM ciałem? Rozumiem, że coś może Ci się nie podobać, ale osobiście nie widzę podstaw, aby w to ingerować, a tym bardziej suszyć jej z tego powodu głowę. Kiedy ja zdecydowałam się na tatuaż, przy czym inni widzą go tylko wówczas, kiedy jestem na basenie czy plaży, to swojego mężczyznę o tym po prostu poinformowałam, potem też poradziłam się co do dokonanego wyboru. On sam nie był pomysłem może zachwycony, ale też nie oponował. Prawdę mówiąc ta kotwica niespecjalnie mi się podoba, ale tatuaż wydaje się właściwie wykonany. Jest też mniejszy i w innym miejscu niż spodziewałam się to zobaczyć po Twoim opisie z pierwszego posta. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 13 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 16:44:44 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Taki tatuaż to Rewiński miał w Panu Kleksie Jeszcze raz przeczytałem twój pierwszy post, Ty się o tatuaż nie martw a gust dziewczyny Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 14 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 17:05:09 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Nie czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoNormalnie ignoruję taki poziom dyskusji, ale napiszę może dla innych. Każdy ma swoje ciało i robi z nim co chce. Jedni na ciele robią sobie trwałe rysunki, inni pompują wargi i na spotkaniu biznesowym wygląda laska jakby była chora, inna naciąga skórę i po czasie wygląda jak siostra Predatora, trzecia sobie worki z silikonem pod piersi włoży, a inna daje dupy za pieniądze. Akceptuję to wszystko . Jeden pan sobie strzyże brwi że zostają tylko rodzynkowe plamy obok nosa, inny pan chciał być młody i ma kasztanową błyszczącą farbę jak pani z reklamy Schwarzkopf, trzeci wdzieje białe ciuchy i skórkowe białe mokasyny i płynnym krokiem zmierza na dancing, inny kupi sobie duży zegarek, obcisłe dżinsy, gruby pasek... Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure wnętrze. Wolę ludzi z klasą... starszy prawnik, który nie ma dużego zegarka a jest mądry... Prześliszna 30-tka, mega seksowna, która normalnie jest ubrana, ale nie ubranie czyni ją seksowną. Szalenie inteligentna dziewczyna, która kurczę... za grosz nie ma talentu do ubierania się i jej kolorki są wkurzające... ale nago jest cudem świata. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 15 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 17:11:53 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl jest zły dobrze wykonany. Do tego łatwo będzie go zakryć. Nie widzę problemu w tatuażu. 16 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:19:43 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego człowieka. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 17 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 17:35:44 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuGadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa? 18 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:48:21 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Co prawda nie jestem CatLady , ale prawdopodobnie taki efekt można uzyskać przy pomocy mocno kryjącego podkładu (dostępny w wielu odcieniach) Dermacol: (źródło: strona FB drogerii internetowej "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 19 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 18:15:49 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-01 18:16:59) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Olinka napisał/a:Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego masz rację, że rozciągnąłem sereotyp. Przepraszam. Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza? W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba? Prawdę mówiąc ja bym się dobrze czuł w standardach.. aby wszyscy mieli takie samo ubranie i tak samo wyglądali. Jak mrówki. Ale chyba się wpakowałem w temat niepotrzebnie. Wybaczcie. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 20 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 19:12:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza?Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi. Jedni z etapu buntu weszli w etap emocjonalnej stabilizacji, a nawet przestawili się na zupełnie inny życiowy tor, z czym tatuaż wydaje się im kłocić. Innym po prostu zmienił się gust i wybrany wzór zwyczajnie przestał się podobać. Jeszcze inni mają zapewne zupełnie odmienne powody. To zresztą dlatego sama decyzja i wybór powinny być tak starannie przemyślane. Gary napisał/a:W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba?No cóż, żyjemy w takim społeczeństwie, w jakim żyjemy, czasem zamiast szarpać się czy bez sensu komuś tłumaczyć, łatwiej go po prostu zakryć. Jeśli zaś chodzi o nieszablonowość, to niektórzy mają taki styl bycia, że lubią się w jakiś sposób wyróżniać. Jednak niektórzy wybierają mniej trwałe formy, jak ciuchy, makijaż czy choćby ekscentryczny kolor włosów, inni decydują się na trwały tatuaż. Moim zdaniem nieważne czy się coś innym podoba, czy nie, ważne, aby być w zgodzie z samym sobą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 21 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 22:12:52 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Gadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa?Nigdy o takim czymś nie słyszałam, pierwszy raz widzę na zdjęciu od Olinki. Szok! Nie wiedziałam, że się tak da. 22 Odpowiedź przez Kinga24 2017-09-01 22:52:37 Kinga24 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 403 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?Jest jaka jest i albo to akceptujesz, albo nie i dajesz jej spokój. Trochę uderza protekcjonalność Twoich wypowiedzi o niej, ocenianie jej jako głupiej (bo ma tatuaż?) Może ten tatuaż wiele dla niej znaczy, bo np. wyszła z depresji i ciężkich chwil? Nie wiesz tego. Jeśli w związku dla Ciebie najważniejsze u kobiety jest to, żeby nie miała tatuażu, to sobie taką znajdź, skoro ta obecna nie ma wg Ciebie innych wartości...Też jestem konserwatywna, ale nie ma to nic wspólnego z nieokazywaniem szacunku. 23 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:08:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu szacunek mam to ty uwazasz ze jest glupia. Ja uwazam ze to mlodziecza glupota dlatego ujolem to w taki sposob a nie inny. Kazdy jak byl mlody zrobil cos glupiego. Glupia bo ma tatuaz to ty tak myslisz nie ja. ja uwazam ze madry polak po szkodzie i tyle. 24 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:20:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniudla mnie akurat żaden powód nie jest dość dobry na oszpecanie ciała tatuażem, bo w takiej kategorii to traktuję. Tak naprawdę nigdy mi się nie podobały tatuaże, zwłaszcza u kobiet, bo odpychająco i wulgarnie to wygląda, ale będąc w głupim wieku zrobiłam sobie nieduży pod wpływem impulsu i szpanu. Po latach go usunęłam bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy go widzą i mają mnie za kryminalistkę Kiedyś głownie kryminaliści się tatuowali i jakoś takie mi skojarzenia zostały. Gdy widzę mocno wytatuowanych facetów w dodatku mało sympatycznych z facjaty, to jakis lęk mnie ogarnia, że to bandziory czy coś w ten deseń. 25 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:28:13 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniutamten tatuaz juz nie da rady chyba ze potanieja operacje bo to duza powierzchnia do usuniecia by byla ale poki jej sie podoba to spoko, tylko zbyt meski ten tatuaz 26 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:39:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuno bo to jej ma się podobać a nie Tobie Pozostaje Ci zaakceptować to i cieszyć się, że na czole sobie nie strzeliła jakiejś sentencji. Albo poszukać sobie dziewczyny bez takich ozdób. Z dwojga złego wolę jeden duży tatuaż niż porozrzucanych 10 małych po całym ciele, bo to już w ogóle nie wygląda, tylko straszy, w sensie, że kicz i tandeta. 27 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 06:18:52 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuA może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie 28 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 10:40:27 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-02 10:41:51) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuNo wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Ja ja rozumiem a ona raczej nie - tzw. tolerancja w 1 strone (globalnym przykladem jest np wasi muzulmanie w niemczech a ty pewnie musisz pracowac i nie ujdzie ci na sucho molestowanie kobiet tam bo jestes bialy albo gorzej bo polak). 29 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-02 12:38:14 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie Nie przesadzajmy, takie skojarzenia mają już chyba tylko nieliczni, a i to głównie w odniesieniu do typowych dziar. Zdecydowanie zmieniło się to odkąd tatuaże stały się artystyczne, wtedy zrobiła się na nie pewnego rodzaju moda, zaczęli robić je i mężczyźni, i kobiety, młodzi i starzy. Ogromnie dziwi mnie ten stygmatyzm, który wciąż od czasu do czasu zdarza mi się obserwować. Niemniej ja lubię, kiedy ludzie są nieszablonowi, oryginalni, nie mają oporów, by być sobą. Mój tatuaż jest niewielki, za to bardzo osobisty - w sensie znaczenia, niewidoczny dla innych, był dla mnie symbolem czegoś ważnego. Dziś zrobiłabym go zupełnie inaczej, ale absolutnie nie żałuję, bo dla mnie to coś o niebo więcej niż tylko rysunek na ciele. Być może dla dziewczyny Autora jej kotwica również ma jakieś głębsze znaczenie?Romekk92 napisał/a: Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Zastanawiam się właśnie jak to możliwe, że nie masz styczności z nikim, kto ma tatuaż? W moim otoczeniu nie jest to niczym niezwykłym, a zapewniam, że mam bardzo "grzeczne" otoczenie . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 30 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-02 14:13:08 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:No wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu..Dlaczego Ty ją tak dyskredytujesz? Dla niej to nie jest głupie, dla niej to jest ważne, dlatego to sobie wytatuowała. Widać myślała o tym jakiś czas. To ma mieć znaczenie dla niej, nie dla Ciebie. Albo to zaakceptujesz, albo znajdź sobie inną dziewczynę. Ona nie musi się konsultować z Tobą, pytając: misiu, czy uważasz, że to wystarczająco mądra motywacja, by zrobić tatuaż? Nie musi z Tobą omawiać wzorów. To jej ciało, jej to jest robienie sobie wzorków, które nic nie znaczą, ale są w danym momencie w modzie, a za kilka lat wywołują wstyd - jak tzw. Tramp stamp, czyli tatuaż nad pupą i najczęściej są robione pod wpływem impulsu i nieprzemyślane. 31 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 16:40:33 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 32 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 21:45:11 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 1. No prawie. Powiedziała jakieś 12 godzin przed robieniem gdzie juz dala zaliczke w tym Srednia wieku to 233. Gorna czesc uda , tłow od pach w dol, nawet intymne okolice - bardziej chodzi mi tu o dyskrecje a owe miejsca sa dyskretne z zalozenia4. Malo gadalismy tylko tyle ze moze i ja bym sobie zrobil zgodnie z a ona juz mowila o tej kotwicy ale w zupelnie innym znaczeniu , to terazniejsze znaczenie jest w 1 poscieJutro dopiero zobacze to na zywo moze wyewoluuje jak ty z tymi tatuazami. Glownie mam zal o ten pkt. 1. Tak jej cialo, nic nie bede zakazywac przeciez. Nawet jej mama sie dziwi ze nie ide na jakies imprezy i zartujac mowi "ze ja puszczam", gdzie wraca o 2 czy 3. Takze to ze nie mam jej zakazywac rzeczy to jasna sprawa nie jestesmy niewolnikami swoich ukochanych. 33 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:11:07 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2017-09-04 17:17:58) truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Mnie nie podobaja sie tatuaze, u kogos moga byc ale nie zachwycam sie i sama bym nie chciala miec, w sumie tak jak adaphiora czulabym ze oszpecilam swoje cial o bo uwazam ze jest lepsze bez tego ale nie bierzcie tego do siebie bo kazdy ma inn gust. Jezeli komus sie podobaja i maja jakies znaczenie to czemu nie? Mysle ze faktycznie firmy teraz inaczej na to patrza. No ale jezeli chodzi o ten tatuaz to nie znam sie, ale przyznam ze dla mnie wyglada jak narysowany dlugopisem. No ale to jej tatuaz i skoro jej sie podoba to ok. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 34 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:31:00 truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie ;) I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej ;) Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę :/ Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie :(To prawda. Ludzie powinni zwracac uwage na takie rzeczy, gdy sie ze soba wiaza. Jestem przeciwna dyskryminacji ze wzgledu na tatuaz on nie okresla czlowieka i powinno sie patrzec na niego calosciowo a nie stereotypowo. Wybor partnera to co innego bo kazdy ma swoj gust i moze nie chciec partnera z tatuazami. Skoro mi nie podobaja sie za bardzo tatuaze, taki mam gust i estetyke a wiadomo ze partner musi sie podobac to wybralam kogos z kim zarowno podobamy sie sobie jak i mamy podbobne cele oboje nie mamy tatuazy i nie planujemy. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 35 Odpowiedź przez madoja 2017-09-04 18:45:57 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,445 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wiesz, dużo ludzi napisze Ci, że nie wolno kogoś osądzać po tatuażach bo chcą być tolerancyjni i poprawni politycznie, ale tak naprawdę wciąż widok dziewczyny z tatuażem budzi jednak trochę negatywne skojarzenia. Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Co do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś żałuję. 36 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-04 20:31:07 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu madoja napisał/a: Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Kolega - żenujący. Ja ludzi nie oceniam po tatuażach lub ich braku, ale po tego typu tekstach już tak. To tego typu poglądy świadczą o mam tatuaż na łopatce, wpełzający tak jakby na ramię. I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś co myśli pracodawca - on wcale nie musi wiedzieć, że pracownik ma tatuaż. Jeśli praca wymaga określonego wyglądu, to tatuaż się zasłania, w końcu nie jest na twarzy... A jak trochę popracujesz, to możesz czasem rękaw podwinąć - zwolnić Cię za to nie uzależnia? Może, ale pewnie nie tymczasowe to nie to samo. Poza tym, to chyba paskudnie wygląda gdy się zmywa? Przynajmniej takie z henny, jak się już rozmazują... No i to nie to samo Tymczasowe to sobie robiłam jak byłam dzieckiem, jak dodawali do gumy do żucia 37 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-04 22:11:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu CatLady napisał/a:I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko Nie wiem dlaczego niektórzy nie potrafią przyjąć do wiadomości, że tatuaż robi się przede wszystkim dla siebie i niewiele osób w ogóle obchodzi co inni na ten temat myślą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 38 Odpowiedź przez zatroskany internauta 2017-09-05 07:00:59 zatroskany internauta Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-21 Posty: 713 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wszystko zależy od Twojego nastawienia. Jeżeli to akceptujesz to z czasem przywykniesz. Jeżeli natomiast kłuje Cię to w oczy przy każdej okazji i wiesz, że nic się w tej kwestii nie zmieni, wówczas trzeba poważnie porozmawiać z partnerką. Jeśli będzie to powodem przyszłych kłótni to wówczas należy pomyśleć czy nadal chcesz z nią być. Life is an eternal search... 39 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 18:31:50 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu No to opowiem jak nie wydaje sie byc taki zly chyba przezyje Mama tak srednio do tego podchodzi jak ja - pol zartem mowi ze bede spac z gazeta (ze w przyszlosci sie wytapetuje i rzeczywiscie chce na kostce zrobic jakies liczby boje sie ze nie skonczy sie na 2 tatuazach). Fakt ze ma do splaty raty tez mnie nie zadowala bo robi sobie tatuaze zamiast przyoszczedzic chociaz zapewnia mnie ze i na raty starczy. Brat neutralnie A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji, ostatnio byl program z corka Leszka Milera w dzien dobry TVN gdzie miala tatuaz na calej szyi w okolo. To powiedzial ze dziwoląg po uslyszeniu wywiadu gdzie corka dawnego premiera mowila fakty jak wy wyzej o tym ze nie tatuaz powinien determinowac jak postrzegamy czlowieka itp. i ze jej po prostu bylo przykro na fale hejtu na nia. Wygooglajcie sobie ja w google grafika "corka leszka milera" jesli was ciekawi jej tatuaz 40 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 19:48:31 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji (...)Że Ty masz coś do powiedzenia, to jestem w stanie zrozumieć, ale co do jej tatuażu ma Twoja mama, tata, brat? Wybacz, ale jakby mój mąż wytatuował się od czubka głowy po palce stóp, to zupełnie nie obchodziłoby mnie co na ten temat myśli moja rodzina, znajomi czy ktokolwiek inny. Jeśli mieliby z tym problem, to byłby to ich problem. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 41 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 19:53:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuniby racja Olinka byc moze to przez to ze jestem tuz po studiach i wkraczam w dorosle zycie dziewczyna jeszcze studentka. No i masz racje ze to bylby ich problem nie moj. Ja sie boje zbednego gadania, reakcji i kazdego spotkania na ktorym mozna wspomniec o tym bo bedzie mi przykro tylko ze wzgledow ze to rodzina jakby to byl ktos obcy to bym olał 42 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 20:03:04 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu W takim razie musisz nauczyć dystansować się i odpierać krytykę. To znaczy nie musisz, ale jeśli się nauczysz, to będzie Ci z tym łatwiej . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 43 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-16 20:09:05 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniuNapisz nam jak Twoja dziewczyna podchodzi do tego, że Tobie się nie podoba jej tatuaż oraz do tego, że konsultujesz jej tatuaże ze swoją rodziną, że wypytujesz rodzinę o ich opinię. 44 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 20:56:03 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-16 21:00:25) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Dziewczyna raczej ze smutkiem ale rozumie to, a ja zaakceptowalem ostatecznie i taki happy end nawet przy zblizeniu gdy nie mysle o tym wszystkim to dodaje na + taki tatuaz zwlaszcza jak uzywa tej reki hahJa nie konsultuje broń Boże! Zawsze mnie mama pyta co u dziewczyny to samo brat wiec odpowiedzialem ze sobie robi tatuaz (tacie nie mowilem). Tym bardziej ze jest on w widocznym miejscu, wiec chcialem ich wczesniej przygotowac (a o tacie paradoksalnie sie obawiam i zwlekam). Dziewczyna nie wie o tym bo to chyba naturalne, ze w domniemaniu najblizsza rodzina wie co jego syn robi. Tak samo ja sie nie dowiedzialem ze ona opowiada o mnie swojej mamie i przypadkiem slyszalem jak jej mama rozmawia z jej ciocia i mowi ze szukam pracy itd. Dziewczyna nie oswiadcza mi "sluchaj konsultowalam twoje bezrobocie z moja mama, tak mowie tylko". Tak samo jak obronilem mgr inz to dostalem wielka milke oreo od jej mamy a nic sie nie chwalilem. Nasze zycie jest transparentne w znaczeniu jawne, nie mamy nic do ukrycia. Nie rozmawiajac z jej babcia czy mama one wszystko wiedza i sie nie gniewam o to tak samo i ona Wracajac o tatuazu z bratem rozmawialem 3minuty a z mama moze z 20min ktore bylo pomieszane z relacja mamy i taty i jeszcze o starych czasach kiedy sie uczyla. Kobiety lubia sobie pogadac tak sadze I o tym ze za jej czasow przekucie uszow nie bylo mile widziane (normalne przekucie pod kolczyki nie helixy)Takze nie konsultowalem i jakbym tak wyskoczyl do dziewczyny to byloby nie fajnie. Poprostu informuje o zyciu jej bo jest i moim po czesci wiecej konsultuje sie tutaj z wami niz z rodzicami, ale nie mam poprostu stycznosci z tatuazami i osobami ktore je posiadaja az do teraz juz mam prace zaczynam od pazdz. 45 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 21:59:04 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuJeżeli chcesz być z tą dziewczyną to i tak twój tata zobaczy te dziary i prawdopodobnie powie co myśli na ten temat prosto w oczy. Także nie wiem czy jest sens ukrywać bo później mógłby mieć pretensje typu "mamie, bratu powiedziałeś a mnie się bałeś?" Może spróbuj porozmawiać z nim na temat tatuaży? Ewentualnie powiedz że Tobie się podobają (o ile nigdy nie mówiłeś jakie masz podejście) i że dziewczyna z którą się spotykasz ma dziary A dziary jak dla mnie sztos Może na szyi troche za bardzo wrzucające się w oczy, ale ważne że jej się podoba 46 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 22:18:39 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do starosci. 47 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 22:36:10 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:dziary sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do robisz po to żeby podobały Ci się teraz a nie za xx lat... Każdy ma świadomość że z czasem skóra się marszczy itd i wiadomo że tak fajnie nie będzie. A z tą starością dobrze napisałeś, bo skąd wiesz co się wydarzy np. za 3 lata? 48 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 22:37:45 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na - tata tu nie ma nic do komentowania, a Ty zamiast wysłuchiwać kazań, wspomnianą mantrę powinieneś zdławić w zarodku. Wystarczy coś w typie: To moja dziewczyna, nie życzę sobie takich komentarzy. Krótko, zwięźle i na temat. Im bardziej na to pozwalasz, tym bardziej inni sobie pozwalają. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Tłumaczenie hasła "kolczyki" na angielski. Masz brązowe oczy i nosisz kolczyki. You have brown eyes and you're wearing earrings. Powiedziałem komplement twojej żonie, za exkluzywne kolczyki. I gave your wife a compliment for those exclusive earrings. Mam trzy kolczyki ale nie powiem gdzie. 09:04 Co sądzicie o tatuażach u kobiet?Powiem krotko - nie popieram. 09:06 odpowiedzzanonimizowany69080926 Konsul Moim zdaniem mogą być, tylko wtedy, gdy są bardziej "subtelne" i małe. Na pewno nie jestem za czymś takim, jak ma to Kat Von D... 09:09 zalezy od dziary, zalezy od kobiety, zalezy od miejsca 09:11😜 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend Najlepsze sa te u nasady posladkow - "tak, wystarczy mi jeden drink" 09:12😃 odpowiedz1 odpowiedź Megera_119 Franca Najlepsze sa te u nasady posladkow - "tak, wystarczy mi jeden drink" Zawsze mnie zastanawiało, co jedno ma wspólnego z drugim - no poza tym, że "tak ludzie mówią" i "tak się utarło". Anyone? :) 10:55 My samce lubimy krytykować samice za otwartość seksualną, co nie przeszkadza nam korzystać z niej kiedy się da. 09:15 odpowiedz1 odpowiedź zanonimizowany74067669 Legend ok byle by nie szpecil. sam wkrótce sobie zrobie :D 17:58 zanonimizowany12616960 Pretorianin o kurde po 7 latach powiem ze sie jednak ze soba nie zgadzam 09:15 09:17 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend [5] Le stereotype :) 09:20 odpowiedzzanonimizowany78932228 Senator Ja nie jestem za tatuażami na kobiecych jeśli dziewczyna jest ładna, to nie musi się upiększać(bo po co?), a brzyduli tatuaże i tak nie pomogą(ba mogą nawet pogorszyć sytuację; to samo w przypadku ładnej). 09:22 [5] Nic się nie utarło... ja znam kilka dziewczyn które mają akurat tam tatuaże i można je zaliczyć do grona pierwszych ? 09:22👍 Tak dziewczyny, dziargajcie się. Teraz może to i ładnie wygląda ale za 20 lat zobaczycie co z tego zostanie. Rozmazane plamy które trzeba będzie zasłaniać i już nie będzie seksy, oj nie. A w łepetynie myśli:,,co ja ku...a se narobiłam" :( 10:24😈 Wszystko ma swoje granice. Kobiety chyba łatwiej ulegają emocjom, zrobią sobie coś na stałe na grube pieniądze i później żałują albo wydają jeszcze więcej pieniędzy aby to usunąć. Także w kobiecym wydaniu tatuaż jest najlepszy w takiej formie jak z gumy do żucia, a więc łatwy do usunięcia :)). Faceci też chyba powinni staranniej dobierać miejsca do wytatuowania... na pewno nie robić tego na brzuchu, bo ten jak wiemy z czasem rośnie i rośnie :> 10:25 matko... starszyzna kościoła musi się cieszyć. 10:27 Tribal nad dupa ? Dziwka na bank :) 10:27👍 [3] pie'dolisz, człowieku. Jeśli Ci się tatuaże tylko z więzieniem kojarzą, to nie znaczy jeszcze, że faktycznie jest tak jak mówisz. 10:45😁 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE 10:49 Jak laska jest ładna i ma ciekawe, dobrze wyglądające tatuaże to na pewno by mnie to kręciło. 10:55 Jestem absolutnie za. Juz od polowy lat 90 zauwazam w tym magicznosc i tajemniczosc, ktorej nie maja kobiety rozpatruje to w kwestii gustu, bo nie wybiera sie kobiety patrzac tylko na wyglad ... 11:02 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend 11:03 Jakaś różyczka na dolnych partiach pleców jest całkiem ok... 11:13👍 I jeszcze motylki na szyi albo łopatce są w dechę! 11:18 11:20😈 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend [23] Takie tatuaze nazywaja sie ponoc "spermcatcher" 11:24 odpowiedzDARKI135 Lodzermensch Dla mnie kobieta z tatuażami staje się z miejsca aseksualna i momentalnie tracę nią wszelkie zainteresowanie. Swego czasu przerobiłem ten temat z jedną panną, w jakieś 3 dni po zafundowaniu sobie przez nią tatuaża "odkochałem się" do tego stopnia, że nawet nie byłem w stanie w łóżku....Co kto lubi, dla mnie to oszpecenie i "zbrodnia" przeciw ciału;) 11:26 11:28😁 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE tyle, że gościu w pewnym sensie ma racje. 12:13👎 odpowiedzYaev37 Pretorianin 12:14 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE Miczkus=> sprawdź sobie jego historię postów. Co do treści- masz rację, jak kobiecie wyjdą zmarszczki przy jednoczesnym posiadaniu tatuażu (nawet w miejscu gdzie są one bardzo malo widoczne, a sam tatuaż zasłonięty) to wygląda ona jak sposób się nie zgodzić. W pewnym sensie... 12:50 [4] Dokładnie :)[5] Ma bardzo dużo wspólnego - 90% lasek z pornoli ma tatuaże, najczęściej nad dupą, żeby się ładnie eksponował w pozycji, w której często bywa :D 12:57 Bullzeye_NEO najlepiej chyba to podsumował :) Mnie się podobają tatuaże u dziewczyn, bo sama takowy posiadam ;) Macco -> kliknij sobie w moją listę ostatnich postów tam jest ;) 13:00 odpowiedzpooh_596 Czyste Rączki *ahem* 13:03 Bullzeye_NEO najlepiej chyba to podsumował :) Zależy to też od mężczyzny - ja dla przykładu preferuję czystą skórę, niż jakieś malunki na ciele. Jeszcze nie spotkałem się z tatuażem, który podobałby mi się na zdjęciu (a co dopiero na żywo). 13:14 Mnie się podobają tatuaże u dziewczyn, bo sama takowy posiadam ;) Pics or it didn't happen! 13:18 Zależy to też od mężczyzny - ja dla przykładu preferuję czystą skórę, niż jakieś malunki na ciele. Jeszcze nie spotkałem się z tatuażem, który podobałby mi się na zdjęciu (a co dopiero na żywo). kewl story bro, ale jak sie dziarasz to robisz to dla siebie, a nie po to, zeby sie podobalo innym =] 13:33 [3] Dokładnie. Ciężko uogólniać. 13:36 14:02 Nie jaram się tatuażami w ogóle, u dziewczyn tym bardziej, moja ma taki mały w górnej partii pleców, ale zrobiła go przed tym jak mnie poznała, więc jej, kurde, wybaczam! 14:13😁 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend 14:16 Na pewno nie takie dziwkarskie nad tyłkiem ... Małe subtelne owszem :) 14:57👍 [3] - Mam takie samo zdanie 16:29 Nienawidzę tatuaży ani u kobiet ani u mężczyzn, wydają mi się taką pokazówką że się jest dresem, dziwk*, pijaczką, pijakiem, nie wiem, po prostu nienawdzię tatuaży, jeśli jakaś dziewczyna go ma to u mnie na starcie jest skreślona, a jeśli jeszcze kopci papierosy to już w ogóle nie mamy oczym gadać :) [45] Z tymi kolczykami na ryju to wygląda jak zmodyfikowani ludzie z deus exa z implantami we łbie :P 16:38👍 odpowiedzzanonimizowany78932228 Senator [42] sprawdź sobie jego historię postów. -> aaa, sorry, niedomyślny jestem :D myślałem, że wyśmiewasz, to co napisał w [38]. 16:41 odpowiedzzanonimizowany8070464 Generał Tatuaże u kobiet są ARCYKOZACKIE, tylko minimalnie przegrywają z piercingiem. I nie, nie obchodzi mnie jak to będzie wyglądało na starość, wtedy i tak nie będę jej kochał. [55]Stalin jak zwykle pie*doli od rzeczy, ale akurat z papierosami się zgadzam. Nie ma nic gorszego niż kobieta śmierdząca szlugiem, chyba że jakaś tłusta locha, wtedy to i tak nie robi różnicy. 16:42👎 [55] Głupoty chłopie wygadujesz 17:32 To jest tylko moje zdanie, kultura nakazywałaby je uszanować. 17:35 mi wydaje sie, ze kazdy kto nazywa siebie stalinem jest terrorysta albo transwestyta 17:36 Gdybyś wyrażał swoje zdanie kulturalnie, uzyskałbyś kulturalną odpowiedź. Jak sobie pościelisz, tak się nie pie**ol mi tu o kulturze, facet 19:53 22:03 To stereotypy odrzucają, a nie tatuaże Tutaj sie nie zgodze. Dla mnie streotypy nie maja znaczenia, za to, tak jak ktos napisal wyzej, dla mnie kobiece cialo nie potrzebuje upiekszania. Dodam jeszcze ze "upiekszanie" to tutaj nie najlepsze slowo, poniewaz tatuaz, podobnie jak kolczyki w roznych dziwnych miejscach, bardziej szpeca niz upiekszaja. 22:14 22:22 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Coś takiego jak ma nutkaa jest ok, ale jakieś duże, mocne malunki z tłem itp. już mi się raczej nie podobają ogólnie na skorze człowieka... choć jak są na ramionach, górnych partiach pleców i klatki piersiowej to jeszcze obleci, ale w okolicach talii, na nogach - imho szpeci 22:50 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend A ja nie mogę sie doczekać tych lasek za 30 lat . 23:06 No tak, bo za 30 lat to usunięcie tatuażu bedzie bardzo kosztowne i czasochłonne... 23:43 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend Owszem, bo skora bedzie juz stara i tym sam wrazliwsza etc. Znajoma usuwala sobie tatuaz w swoim czasie (nie ma to jak imie Ukochanego na Wieki w widocznym miejscu) i zabulila ladnych pare tysiecy, byla na kilku zabiegach, a efekt nie jest idealny, bo to jest po prostu odparowanie laserem skory i barwinika, ergo zostawia blizny. Ktore tez trzeba usunac (ale nie do konca). Oj, bedzie placz. :) 23:44 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend z renty może byc problem ;) 23:48 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach 23:48 dziary nie są dla mięczaków a pitolenie o starości to możecie sobie zostawić na starość. wolę być starym wydziaranym brzydalem z wydziaraną babcią siedzieć na ławce i wspominać dobre czasy gdy się przy kilku jabolach dziarałem struną od gitary forum dla młodych a czuję się jak na imprezie geriatrycznej 23:49😊 Tatuaże o ile nie jest to wspomniane wyżej imię ukochanego/tribal nad tyłkiem/cokolwiek między nogami/chiński znaczek są naprawdę zajebiste. To samo z kolczykami, zwłaszcza w języku, chociaż to akurat z innych względów niż estetyka. Do tego dodać rude/czerwone włosy i mamy ideał kobiety :P 23:53😱 [72] Ideał? gitowcy tez tak mówili a pitolenie o starości to możecie sobie zostawić na starość. wolę być starym wydziaranym brzydalem z wydziaraną babcią siedzieć na ławce i wspominać dobre czasy gdy się przy kilku jabolach dziarałem struną od gitary > ci bez dziar tez mają co wspominać forum dla młodych a czuję się jak na imprezie geriatrycznej > w młodości tez nie podobały mi sie szpanerskie krzyżyki na klacie co kto lubi niech sie dziergają i te lamusy na poprawę samopoczucia i ci twardziele dla podkreślenia swojej męskości a i dziewczyny tez , a co niech mają . ja sie jednak zachwycać nie będę Same tatuaże budzą we nie rożne odczucia od pobudzenie wyobraźni u fajnej laski po uśmiech politowania. U facetów podobnie no moze bez tej wyobraźni wszystko zależy co gdzie i kto ))) 00:17 NUTA, MASZ WYGOLONĄ GŁOWĘ DO POŁOWY? I CO TO DO LICHA JEST INDUSTRIAL W UCHU? 00:22😜 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach No właśnie, czy jak zapuszczam sobie na słuchawkach Lustmord, to jest juz industrial w uchu, czy jeszcze nie? 01:28😊 odpowiedzŁyczek204 The Chosen One Kobieta czy facet to dla mnie bez różnicy. Moim zdaniem ludzie robiący tatuże mają kompleks na punkcie swojego ciała. Robią go w celu "polepszenia" swojego ciała. Ogólnie rzecz biorąc to nie moja sprawa, choć np. swojej dziewczynie tatuaż z głowy próbowałbym wybić gdyby na taki pomysł wpadła. Mi na przykład tatuaż do eleganckiego ubioru w ogóle nie pasuje, a np. idąca kobieta w eleganckiej sukience z tatużałem na plecach (sukienka z odkrytymi plecami) to fatalny zestaw, który razi w oczy. 01:55 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Mi na przykład tatuaż do eleganckiego ubioru w ogóle nie pasuje, a np. idąca kobieta w eleganckiej sukience z tatużałem na plecach (sukienka z odkrytymi plecami) to fatalny zestaw, który razi w oczy. e tam jeśli jest to coś raczej małego czarno-białego czy stonowanego(no i japońskie tatuaże są ok), to nie wygląda źle. Gorzej jest z piercingiem, tego nie rozumiem w ogóle :P 02:51 Jak tatuaż to tylko motyl nad dupą. Ewentualnie henna na nadmorskiej promenadzie z japońskimi literkami. Reszta to kryminał! 03:13 Nienawidzę tatuaży ani u kobiet ani u mężczyzn, wydają mi się taką pokazówką że się jest dresem, dziwk*, pijaczką, pijakiem, nie wiem, po prostu nienawdzię tatuaży, jeśli jakaś dziewczyna go ma to u mnie na starcie jest skreślona, a jeśli jeszcze kopci papierosy to już w ogóle nie mamy oczym gadać :) W takim razie najlepsze sztuki trafisz na oazie. Będziesz mógł pogadać o Jezusie i trzech królach. Ewentualnie henna na nadmorskiej promenadzie z japońskimi literkami. Jak ostatnio byłem nad morzem to sobie trzasnąłem kotwicę oraz yin - yang. Wszystkie lesbijskie dziwki z kolczykami w językach były moje. 03:26 Gdybym miał gęste włosy na klacie i łapach, to też bym bankowo sobie kotwicę pierdolnął, a tak poprzestałem na tatuażach "gwóźdź w ręku" albo "otwarta rana" z kolonijnych gum do żucia, więc raczej nie porucham :(. 06:08 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend e tam jeśli jest to coś raczej małego czarno-białego czy stonowanego > no cynkówa ,mgiełki , przerwa fest będzie jak znalazł 07:48 rvc - jeżeli dziara jest kiczem to na najładniejszym pośladku będzie śmieszna. ot co. każdy wybiera co chce. ale pitolenie o dziarze jak o czymś szpecącym za 30 lat jest śmieszne. za 30 lat każdy będzie z nas brzydki czy z czy bez dziary. zgadzam się z tym co mówisz Łyczek - mam dziarę i nie leczyłem nią swoich kompleksów bo zanim swoją dziarę zrobiłem nastąpiła akceptacja mojego jestestwa. więc nie masz racji 10:14😊 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje Moim zdaniem ludzie robiący tatuże mają kompleks na punkcie swojego ciała. Motywacje jakimi kierują się ludzie, robiąc sobie tatuaż, są tak różne jak różni są ludzie. Fakt, że wrzucasz wszystkich do jednego wora, wcale mnie zdziwił. 10:33👍 na szczescie na tym swiecie jest wystarczajaco fajnych kobiet, ktore nie musza sie upiekszac dziarami ani golic sobie glowe w celu wybicie sie sposrod tlumu, aby znalezc jakas ciekawa i atrakcyjna :) Takze jak ktos lubi dziary to dla mnie moze sobie nawet wydziarac siatkowke w oku :) 10:49😁 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje Ciekawa i atrakcyjna. Jakie skromne wymagania. 11:03 Łyczku, a nie pomyślałeś że to niekoniecznie chodzi o kompleks ciała i jego ulepszanie, a np. wydziaranie sobie jakiegoś symbolu, znaku, czegoś znaczącego dla danej osoby? 11:10 Mi w całym życiu podobał się tylko jeden tatuaż u kobiety. Mały, skromny między piersiami. Reszta wydawała mi się obleśna. 11:12😃 odpowiedzzanonimizowany6455533 Senator Gdzieś na łopatce, szyi jakiś motylek czy kwiatek spoko...Ale jak jakaś ma dziarę na całej łapie nie dość, że oczojebną to jeszcze uzmysławiającą facetowi, że dany obiekt może wpieprzać koty i służyć Lucyferowi absolutnie nie...Tak samo nie toleruje żadnych kolczyków w dziwacznych miejscach typu język, wargi etc...np. to coś w [12]...Mother of god, co ja pacze... 11:50 ale ciekawe jakie określenie masz na dziewczynę z do połowy wygoloną głową To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. 11:57😈 Widze ze zlot Bibliotekarzy na Gryonline zorganizowano ^^ tygrysek --> Jako posiadacz "dziary" moge tylko rzec... High 5 ! :) 12:03😁 To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. lmao co jeden to madrzejszy :D 12:07 odpowiedzmaczu160 Generał 12:09😁 [97] No tak, nie ma to dawanie jako przykładu całej wydziaranej kobiety. To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. Spoko, taka odpowiedź mi absolutnie wystarcza. Ja zazwyczaj słyszałem: "Nie ma żadnego znaczenia" i wtedy mój mózg robi szybką analizę... Tatuaż, całe życie, wieczność, na zawsze, brak znaczenia, jak to?! Ale ok, to też jestem w stanie zrozumieć, przecież to nie mój tatuaż :) Mój by musiał mieć znaczenie, czyjś niech będzie jaki kto chce :) 12:23👍 [99] Podbijam, o to chodzi w tym wszystkim. To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. CHyba mamy 'the best of' tego wątku. Z jednej strony jesteś cieciem jak chcesz zaimponować, a jeśli już imponujesz (o zgrozo!), na dodatek tatuażami, to jesteś całkowitym lamusem. Koleś pewnie połyka miecze i żongluje stopami, ale próbę wybicia się z otoczenia atramentem już wyśmiewa. 12:24 odpowiedzDycu65 zbanowany QQuel Jak dawno musze zgodzic sie z Bullzeye'm, pierdolicie panowie jak potluczeni. 12:25😈 Weakando --> Na takie pytania jak twoje odpowiadam ze jest osobisty i nie dziele sie jego znaczeniem z nikim. ^^ Niech ktos mu wodki poleje :) krukilis, Łyczek ---> Ah Bibliotekarze ^^ ps. Przepraszam kubinho12, (ctr+v zly schowek :) 12:34❓ 14:02😃 o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :) 14:30 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Oczywiście należy pamiętać, że jest sztuka i Sztuka. 14:39 Przecież wiadomo że dziary to robią sobie tylko dziwki albo kryminaliści, jak wogóle można się tak oszpecić to ja nie rozumiem. Nie rozumiem jak można w ogóle dyskutować na ten temat, wiadomo laska z tatuażem jest dziwką, dobrze to wiem w końcu mam już 16 lat i nie jedną taką mogłem zaliczyć, ale nie chciałem bo miała tatuaż. 14:45 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy ^ gdybym był krukilisem, to bym napisał "uderz w stół..." :P 14:50 o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :) nutkaa - ale wtedy też to ma dla kogoś, kto lubi sztukę, jakieś tam znaczenie. Czyż nie? 14:52 [106] Mam nadzieje że jest to prowokacja. oh, wait, to na pewno jest prowokacja 14:54 jaka prowokacja? Powinni tych wszystkich pomalowanych debili odizolować od społeczeństwa! 14:54😊 Captain Obvious ON: Zależy jakie. Zależy, gdzie. Marudzenie dla zasady jest głupotą... 14:59😃 15:04 kubinho -> oczywiście, akurat miałam po prostu na myśli znaczenie jako symbolike, a nie jako że tak nazwę upodobania artystyczne :) Miloszek -> nie zapominaj o tych co sobie kolczyki robią w dziwnych miejscach ;) 15:05 [110] Nie ma to jak wiek buntowniczy...Powiedz mi czego słuchasz, co robisz to może też Cię od debili wyzwę 15:06😡 kolczyki to jeszcze gorzej, wogóle te tuleje w uszach, porażka, albo te pedały co w język sobie wkładają te druty. Jak widzę taką co ma kolczyk w języku to tylko na ulice się nadaje, zarabiać ustami! Ja bym patykiem nie tknął. 15:39😈 Ciekawe kto jeszcze się złapie na ironie Miłoszka. nutka - wiem, wiem o co ci chodziło. ;) 15:42 odpowiedzOrlando42 Smile Smile Smile Żeby tak szpecić sobie ciało? To tak nie po bożemu. 15:50 NIE WIEM O CO CI CHODZI ORLANDO, MOJA KULTURA WCALE NIE UWAZA ORANGUTANOW ZA PIENKNE 15:52😁 Przecież wiadomo że dziary to robią sobie tylko dziwki albo kryminaliści, jak wogóle można się tak oszpecić to ja nie rozumiem. Nie rozumiem jak można w ogóle dyskutować na ten temat, wiadomo laska z tatuażem jest dziwką, dobrze to wiem w końcu mam już 16 lat i nie jedną taką mogłem zaliczyć, ale nie chciałem bo miała tatuaż. O ja pier... !! :D Tak jak to ująłem w jednym z moich poprzednich postów:Średnia wieku na forum to chyba 70-80 lat Ohhh... Jacy wy dojrzali :P 16:15 Tatuaże zdecydowane tak (zależy jakie) a piercing zależy w jakim miejscu. 16:54 "o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :)" Tatuaż może być bardzo dopracowaną grafiką i mieć zarazem znaczenie. Ja osobiście nigdy bym nie wytatuował sobie czegoś, co nie ma dla mnie znaczenia. A sztuka jest lepsza jak coś znaczy :P 22:26😉 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Średnia wieku na forum to chyba 70-80 lat Możecie sobie tak wyolbrzymiać o wieku czy też bibliotekarskiej profesji, ale wygląda mi to tak, że to ośmieszanie jest niską formą obrony swych nieuzasadnionych przekonań przy zderzeniu z rzeczywistością. Z drugiej strony pisanie o dziwkach itp. jest krańcowo głupie. 11:59👍 odpowiedzSir klesk229 ...ślady jak sanek płoza more pics please. 12:28 [123] to akurat pudlo jest z tym obrazkiem, bo jak sie ma taka dupe jak ta laska to nie ma znaczenia czy jest wydziarana czy nie :f 12:37 odpowiedzMac9487 Inner Peace Cholernie mnie podniecają : ] Tatuaż +5 do wyglądu :p 12:50 odpowiedzMac9487 Inner Peace No i jeszcze jedna :p Na FB jest społeczność "Jaram się wydziaranymi laskami" regularnie wrzucają fotki :]] Jeszcze ''Najseksowniejsze dziary świata'' właśnie znalazłem :D 14:00 Chryste, nie wiedziałem, że mamy tutaj na forum tylu świętoszków. Jeśli chodzi o moje zdanie co do tatuaży, to szanuję wolną wolę i własne przekonania ludzi, którzy się na tatuaż decydują. Absolutnie nie uważam, że są to osoby, które nie mają niczego do zaoferowania i "wspomagają" się czymś takim, i że zwracają uwagę tylko na wygląd i są osobami niesamowicie próżnymi. Tak mówią tylko osoby brzydkie i nieatrakcyjne, które zazdroszczą możliwości umieszczenia sobie ładnego tatuażu gdzieś na ładnym ciele, co po prostu niesamowicie niekiedy upiększa człowieka, a w ich przypadku nie zmieniło by to nic albo ewentualnie efekt byłby odwrotny od zamierzonego. Co Wam przeszkadza, że ktoś po prostu chce wyglądać lepiej? Czy Wy nie chodzicie do fryzjera? Chodzicie ciągle w kiepskich ciuchach, których nawet nie przymierzaliście i w ogóle do Was nie pasują? W ogóle nie patrzycie na swoje odbicie w lustrze czy gdziekolwiek, bo po co przecież? I w ogóle jeśli zmysł estetyki nie jest potrzebny, to rozumiem że wszyscy żyjecie w jakimś metaforycznie obsranej norze, bo kto zwraca uwagę na to, jak nasze otoczenie wygląda? Nie ma dla Was też różnicy czy jesteście obsługiwani np. w sklepie przez młodą i piękną osobę, czy przez osobę starą, grubą i szpetną? Wygląd ma znaczenie, nie ma co się oszukiwać. Zawsze miał i mieć będzie. Na ładniejszych fajniej się patrzy niż na osoby nieatrakcyjne i fajnie jest z takimi osobami przebywać. I nie zrozumcie mnie źle, nie jestem jakimś pięknym bufonem patrzącym na masę ludzi z góry - raczej nie dostałbym pracy w jakiejś ekskluzywnej sieci typu House czy Cropp. Akceptuję po prostu to, jak ten świat działa. Nie zawsze może jestem z tego szczęśliwy, mam gorzej już na starcie od innych, ale akceptuję to. Cieszę się szczęściem tych naprawdę pięknych ludzi. I oczywiście im zazdroszczę, jak każdy - tego, że na atrakcyjnych ludziach tatuaże wyglądają fajnie, tak samo jak każdy możliwy ciuch. I jeszcze jeśli chodzi o tatuaże, to często jest tak, że dla niektórych osób mają one jakieś znaczenie. Niektórzy noszą krzyżyki, niektórzy podkoszulki, a niektórzy tatuaże. Nie widzę w tym problemu. Inna sprawa, że większość ludzi szufladkuje ludzi pod dresów, emosów, hipsterów, skaterów, informatyków itd. itp. Sami należą do jakiejś i po prostu na te inne patrzą z pogardą. Ja jestem w takiej sytuacji, że mam masę znajomych z różnych grup. Raz mnie można spotkać w jakimś klubie na koncercie jakiegoś scramującego zespołu, raz na koncercie jakiegoś hip-hopowca ( z tym, że hip-hop to nie muzyka :P), a raz w grupce dresów w nocy, którą większość ludzi omija. I właśnie największym problemem jest to, że ogromna masa ludzi nie chce się przełamywać i cały czas siedzi w tej swojej grupie równo jadąc po innych. Tak samo ludzie dzielą się na tych przeciw i za tatuażom. 14:34 [127] to teraz zrozum, że dla wielu tatuaż to nie ozdoba, która sprawi, że ktoś będzie wyglądał lepiej. To co dla ciebie znaczy "lepiej", dla innego znaczy "gorzej", "szpan", "obciach" czy "próżność".I w końcu - nie dla każdego powierzchowność przekłada się od razu na tatuaże. Nikt nie widzi w tym problemu (jak starasz sie to opisać) tylko każdy wyraża swoja opinię. Zatem skoro jestes za wyrażaniem siebie za pomocą tatuaży, to nie dziw się, że niektórzy wyrażają swoje negatywne zdanie na ich temat. 23:00 Moim zdanie tatuaże są ładne oczywiście w zależności jak są wykonane . Każdy ma prawo zrobić sobie tatuaż i nie powinniśmy go besztać przez to że sobie zrobił tatuaż . Nie zgadzam się z niektórymi wypowiedziami typu tatuaże mają tylko kryminaliści , gówno prawda nasłuchaliście się takich głupot kiedyś to może i tak tatuowali się kryminaliści ale teraz tatuaże maja normalni ludzie bez przeszłości kryminalnej . Każdy ma swoje życie swoje ciało wieć nie powinnyśmy obrażać kogoś za to że ma tatuaż ... 23:02😈 23:23 Nigdy nie rozumiałem tego celowego oszpecania się. A u dziewczyn to już w ogóle. Może taka jedna z drugą uważa, że jest za ładna i chce to zmienić? 23:53 czaki1997k [129]Brawo!!!Nagroda ląduje do ciebie -----> 02:29 Dyskusja co prawda sprzed lat, ale temat interesujący, więc dorzucę trzy lubię tatuaży u kobiet. Nie z przyczyn ideologicznych, a estetycznych. Ciało pięknej kobiety jest tak doskonałe, że szkoda go oszpecać. Nie bardzo widzę też przekaz, którym mogłaby do mnie dotrzeć - w kobietach cenię delikatność, a siła charakteru, który kryje się w ich drobnym ciele, nie wymaga dla mnie podkreślania. Nie musi też uzewnętrzniać swojej natury, gdyż lubię gdy pozostaje choć trochę tajemnicą. Tatuaż nie jest dla mnie rzeczą dominującą w ocenie dziewczyny, ale przyznam, że ostentacyjne i prowokacyjne tatuaże są dla mnie nieco wulgarne i bardzie odpychają niż nęcą. 04:09 To nie dziary wam sie podobaja a dupy i tyle.[7] pokazal na c ogo stac. Szczupla dziewczyna tak otyla nie. A zebys mial otyle dzieci i problem z nimiWedlug mojej wiary tatuaze to pakt z diablem wic nie! 05:25😊 odpowiedzDerp11 Pretorianin Nie każdej kobiecie pasuje tatuaż, ale ogólnie podobają mi się u niektórych. 08:22😉 Tatuaż u kobiety jest albo z kucykiem, albo jakiś napis, albo pseudo rockmeński co mnie zniesmacza. 09:46😉 Teraz /!!/ tatuaż u kobiety to czasem i owszem. Ale mile panie, czas leci. Za 10, 15 lat będziecie wyglądać tragicznie, faceci to samo. Zblaknie i rozmyje się dzisiejsze "dzieło" i będzie:- Po jasną ku...wę ja to sobie zrobiłam/łem/- I już nie będzie pomyłuj. Widziałem zgreda po 50tce. Łapa w dziarach wyglądała jak przy gangrenie. Tragedia ! 10:08😉 Nie lubię, na pewno według mnie tatuaż nie daje +5 do zbroi. Może już dopadł mnie stereotyp, że tutaj u nas na dzielni, jeżeli już jakas dziewka chciala zrobic sobie tatuaż, to dla szpanu, podobnie jak z piciem i jaraniem fajeczek od 14 roku zycia. ;) 10:16👍 odpowiedzŁyczek204 The Chosen One [133] Dokładnie tak samo uważam. Ostatnio Mazio bardzo przyjemnie się czyta Twoje wypowiedzi, jak za dawnych lat - pełne optymizmu, tak trzymaj. 10:25 Widze, ze poza złotą łopatą zostały wspomnianie tak zwane "znamiona ladacznicy" czyli jakieś motylki, ptaszki, kwiatki z tyłu pleców nad biodrami. Jeszcze dosyć praktyczny w tamtym miejscu jest wizerunek kierownicy od roweru, wskazuje gdzie trzymać.[134]Na otylosc nie mamy wplywu a nie przeciez to delstar, czego sie spodziewalem. 10:29 Nie jestem fanką dużych, rzucających się w oczy tatuaży, tak samo u kobiet, jak i mężczyzn. Co innego coś delikatnego, na przykład na nadgarstku czy w okolicach karku. Wtedy ma to swój urok, o ile tatuaż sam w sobie jest sensowny. 10:29 odpowiedzzanonimizowany66948877 Generał Ja na tatuaże dość krzywo patrzę. U kobiet jakiś subtelny tatuaż w mało widocznym miejscu na pewno by mi nie przeszkadzał 11:31😊 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje 11:57 odpowiedzDeton175 Know thyself Mazio dobrze laski się podobają, bo są ładne, a nie dlatego, że mają dziarę. 12:40👍 Zawsze na tak - tatuaże są zajebiste!I o co do cholery wam chodzi z kategoryzowaniem tego jako sposób, na upiększenie/zeszpecenie swojego ciała, nie o to przecież chodzi w tatuażach - tatuaż robi się po to, żeby wyrazić siebie, zamanifestować coś, a nie po to, żeby stać się piękniejszym, lol. :DI gówno mnie obchodzi, jak te tatuaże będą wyglądać na starość. 12:46 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach tatuaż robi się po to, żeby wyrazić siebie, zamanifestować coś, a nie po to, żeby stać się piękniejszym,Ale my mowimy z punktu widzenia odbiorcy, a nie do samego nadawcy, to tez roznie bywa. Znam ludzi wyrazajacych cos poprzez tatuaz, znam tez takich, ktorzy robia go dla ozdoby. 15:02👍 W tatuażu wielkim minusem jest to, że ciężko go usunąć - gdy choćby się znudzi. Dlatego polecam wszystkim bodypainting. 15:04 tatuaże? głupota dla gimbusów 15:28 odpowiedzzanonimizowany5257352 Junior 16:30😊 odpowiedzzanonimizowany91354122 Pretorianin "kure*ka" - to jest moja pierwsza myśl, jak widzę tatuaż u danej dziewczyny/kobiety. Wiem, że nie można wrzucać wszystkich do jednego worka, jednak na początku zawsze sceptycznie w takich wypadkach podchodzę. Ot, nie wiem czemu kojarzy mi to się ze zbuntowanymi nastolatkami robiącymi na złośc wszystko rodzicom. Ale na pewno jest wiele i normalnych, które niesprawiedliwie bym z góry ocenił :P 16:48 odpowiedzzanonimizowany9597804 Pretorianin Moja dziewczyna ma dwa tatuaże, i nie przeszkadzają mi ani trochę. 16:50 Nie lubię tatuaży , a u dziewczyn szczególnie, nie cierpię kobiet które śa męskie, nawet odrobinę, patrz dziewczyny z tatuażami czy ubierające się pod hip-hop...dla mnie to zaprzeczenie kobiecościjak bym chciał chłopa to byłbym gejem 16:54😱 Nie lubię tatuaży , a u dziewczyn szczególnie, nie cierpię kobiet które śa męskieCo ma wspólnego tatuaż z męskością.... 17:01 odpowiedzzanonimizowany9597804 Pretorianin [152] A dlaczego metale noszą długie włosy? Nie przeszkadza ci kobiecość w ich wydaniu? :) 11:20😊 odpowiedzDeser245 neurodeser Nie mój tatuaż, nie moja sprawa. 11:52 Christy Mack bym ruch jak by dała 11:54👎 odpowiedz2 odpowiedzi Tlaocetl195 Ocenzurowano post wyedytowany przez Tlaocetl 2018-05-30 11:56:01 12:13👍 I dobrze, bo dawno się tak nie ubawiłem. :) 12:46❗ no patrzcie, zawsze bylem madry 12:33 odpowiedzzanonimizowany146624131 Legend 12:48 odpowiedzzanonimizowany111867856 Generał Tatuaże nie są dla kobiet. 13:08😜 odpowiedzzanonimizowany98382888 Senator Tatuaże u kobiet są passe. Teraz tylko protezy. 13:17 odpowiedzzanonimizowany78444355 Generał Laska z dziarą bądź laska z fajką = ODSTRZAŁ na I TERAZ post wyedytowany przez zanonimizowany784443 2018-05-30 13:19:49 13:22 Eee tam. Jak jakaś mała dziarka to spoko, nie mówię od razu o całym rękawie, chociaż u niektórych wydziarany odcinek od łokcia do dłoni też fajnie wygląda. 13:28 19:30 odpowiedzJanczes167 You'll never walk alone troche mnie zniechęca ale jestem w stanie zaakceptowac 12:39 A co to za różnica czy u mężczyzny czy u kobiety? Mi się tatuaże podobają u każdego, szczególnie jeśli są naprawdę dobrze zrobionym arcydziełem. 17:44 Mały tatuaż u kobiety może być. Nie podoba mi się jak kobieta ma np. wytatuowaną całą rękę czy nogę. Nie wiem, jakoś działa to na mnie odpychająco... 17:57 Mi się osobiście nie podobają, ale jeśli ktoś lubi tatuaże to jak najbardziej może sobie taki zrobić, mi nic do tego. Forum: Co sądzicie o tatuażach u kobiet?
2,5" Ultrasottile Hard Disk Esterno -320GB Portatile hd esterno da USB3.0 Storage per Xbox,Ps4,Desktop, Laptop, MacBook, Chromebook Wii u,TV(320GB,Cielo grigio) : Amazon.it: Informatica
Deep inside! You cry, cry, cry… Oceana o Emo A najgorsze jest to, że gdy straciłem sens życia, nic się nie zmieniło… Emo bulszit Gdy ci smutno, gdy ci źle, weź żyletki, potnij się. Młodzieżowe przysłowie W ogóle mnie nie rozumiesz! Odpowiedź emo na pytanie o godzinę Nikt mnie nie koffa. Ide na mo$ciq :( / Jootro impra u Anusi :* Opis emo na Gadu-Gadu Musisz wiedzieć, ciociu, że nie jem mięsa, nie palę, nie piję alkoholu i nie biorę narkotyków. Jestem emo. Emo w „Na dobre i na złe” I believe, I can fly! Emo na dachu Koko, koko, emo, spoko, krew mi tryska hen, wysoko, wszyscy żylety chwytajmy, żyły podcinajmy! Jarzębina o emo No nie płacz tak, drogi kolego Przecież nie stało się nic złego I nie pisz więcej tych smutnych wierszy I nie myśl też, że byłeś pierwszy Patrycja Markowska o emo boyu Emo – zagrożona wyginięciem subkultura oraz nurt filozoficzny, do którego należy głównie nastoletnia młodzież w wieku od 11 do 17 lat. Starsze wyjątki w postaci członków zespołów grających emo to ci, którzy poczuli łatwy hajs i nie dadzą się oderwać od koryta. Chorzy na pierdołowatość. Wygląd[edytuj • edytuj kod] Emo girl[edytuj • edytuj kod] Wyróżniają się (oczywiście tylko w swoim mniemaniu) elo cool stylem, a więc czarno-różowymi ubrankami oraz fryzurą, w której musi zawierać się grzywka na pół głowy. Ulubione wShOorkKi to CzZaShHeCzKiI, sErDdUsSHkKaA, kKrReEfF, sSzAcChOFfnIcaA, pAsSecCzkKi, CzZaShHeCzKiI, CzZaShHeCzKiI i CzZaShHeCzKiI. Noszą portki z czaszkami i ogólnie wszystko, co ma czaszkę, w ich mniemaniu jest imoł. Noszą kolczyki w dziwnych miejscach (szyja, dekolt, palec wskazujący, wątroba). Ostatnio modne jest afiszowanie się z chęcią zmiany płci wśród swoich „eMo ZnajoMkooff”. Tak więc, nie daj zbić się z tropu, każde emo trzeba dokładnie obejrzeć, aby móc odróżnić jego płeć. Być może twoja dziewczyna to emogej. Emo boy[edytuj • edytuj kod] W zasadzie niczym nie rożni się od emo girl (nawet różnica w zawartości bielizny jest dyskusyjna), stąd nazywany jest ciotą. Wykazuje więcej cech kobiecych, niż przeciętna zdrowa kobieta. Często przeżywa wszystko bardziej niż jego emowata dziewczyna podczas menstruacji. Każdy emo ma na oczach czarny eyeliner, dziewczęcy tusz do rzęs, a na paznokciach czarny lakier do paznokci. Emo uwielbiają piercing. To ich znak szczególny. Myślą, że zawsze wyglądają super, nieważne, co założą. Charakterystyka[edytuj • edytuj kod] Niekryty Krytyk ujawnił, że był emo Emo to najczęściej typy z tzw. „wżeraczów obierkowych spod zlewu”, którym się od tego dobrobytu w dch poprzewracało. Nie są wystarczająco mroczni, by być gotHami, ale są zbyt nieodporni na tanie wino, by być punkami. Często myleni z metalami. Gdy dojdzie do nazwania emosa metalem ten stwierdzi że nikt go nie rozumie i pójdzie się pociąć. Gdy sytuacja jest odwrotna – nazwiesz metala emo… No cóż przygotuj się na kopniaka glanem w mordę Inne: Emo użala się nad swoim żywotem i lubi puszyste (zawsze czarne lub różowe) króliczki. Mając już wszystko, nie muszą martwić się o pieniądze, jedzenie czy dach nad głową. W życiu nie spotyka ich nic złego; żadnej bezdennej, wyniszczającej, łamiącej serce i mrocznej rozpaczy. Z tego też powodu paradoksalnie dążą do niej, wynajdując absurdalne preteksty do płaczu i cięcia się gumowymi żyletkami. Ulubioną rozrywką i metodą rozładowywania napięcia jest cięcie się żyletką. A to wycinanie sobie napisów na skórze, a to podcinanie sobie żył i takie tam próby samobójcze. Tylko pozerzy tną się Polsilverami. Prawdziwe emo musi się chlastać Gilettem lub tępym i gotyckim nożem do korespondencji. Czasem równie tępym nożem do masła, bądź też łyżką – ale to już wersja dla hardkorów. Emo siedzą w kątach ze złączonymi kolanami, szeroko rozstawionymi stopami, ale czubki butów muszą być skierowane do siebie (w podobny sposób też chodzą). Każde emo mówi, że jest „inne” niż wszyscy, jednocześnie powielając „modę” znaną wszystkim sŁłIiiitTtaśnYm trzynastoletnim dzieffcynkom. Większość Emo nie zna języka polskiego, tylko pokemoniaste pismo, np. NiiIQtt MnNiEee NIiE RoZooMOoFfFuje. (Oo czyta się jak polskie u) Nazwa Emo kojarzona jest także ze strusiem Emu, co nawet potwierdza fakt, że wszystkiego się boją (oprócz żyletek, chociaż tutaj ze strusiami powiązania nie widzę). Wiejskie emo tnie się nie żyletką, lecz na przykład: kosą, sierpem, kosiarką, widłami bądź siekierą. W ekstremalnym wypadku emo tnie się pługiem lub kombajnem. Opisy na gadu-gadu: „Nie ogarniam życia” itp. Najczęściej nie mają nic wspólnego z realnym życiem danej osoby. Na następny dzień osobę „z opisu” widzisz wżerającą lody lub śmiejącą się razem ze swoimi równie porąbanymi koleżankami. Prawdziwe emo musi mieć co najmniej 40 wpisów na Facebooku o tym, jakie życie jest złe, miłość jest krucha i inne pierdoły. Dobrze by było, jakby inne emo „lubiło to!”, bo to znak, że jest tró. Emo olewa wszystkie kontakty towarzyskie, chociaż z powodu braku przyjaciół jest smutne. Głównym powodem rozpaczy emo jest brak dobrego kontaktu z rodzicami. Bo w końcu brak nowych spodni lub gitary, która się zmarnuje po trzech tygodniach… jest straszne. Oczywiście, same o sobie emo sądzą, iż są mroczniejsze i głębsze od innych. Zachowują się często w podobny sposób, jak tak zwane „pokemony”, z tą różnicą, że mają nienaturalnie pomalowane włosy i paznokcie na czarno i podniecają się żyletkami (podczas gdy pokemony jarają się swoim wyglądem). Emo na tle teorii ewolucji[edytuj • edytuj kod] Przedstawiciele rasy Emo cechują się dalece posuniętą degeneracją kory mózgowej, który to defekt powoduje niekontrolowane reakcje samookaleczenia, nie występujące u żadnych innych znanych organizmów. Pozwala to pozycjonować je w drabinie ewolucji poniżej gąbek, jako najprostszych przedstawicieli królestwa zwierząt (krzywa rozwojowa gatunku Emo jest najwyraźniej parabolą), u których nie występują jeszcze takie cechy jak: instynkt przetrwania, inteligencja, tożsamość płciowa (badania dowodzą, że defekt ten dotyczy jedynie przedstawicieli „męskich”, których układ chromosomów to nie XY, jak u typowych samców, ale XXY ze zdegenerowanymi chromosomami męskimi). Taki genotyp gatunku doprowadza do nielogicznych i sprzecznych z naturą zachowań jak: cięcie się, wymuszanie złego samopoczucia, sztuczna izolacja i poczucie alienacji. Faktem jednak jest, że wciąż niewiele wiemy na temat tych niezwykłych istot. Emo nie mają poczucia humoru, ale zawsze jak chcesz z nim porozmawiać, to powiedzą „odsuń się i tak mnie nie zrozumiesz …”. Po roku 2010. liczebność osobników Emo zaczęła gwałtownie spadać jak widać każdy w końcu dorasta. Obecnie przedstawiciele tego gatunku nie są spotykani, jednakże istnieją domniemania, że pojedyncze okazy ciągle przebywają na wolności. Cykl emo[edytuj • edytuj kod] Niezrozumiane emo na imprezie Bycie emo to jedno wielkie kłamstwo i ciągle powtarzający się cykl. Można przedstawić go w paru punktach: Dziewczyny mówią, że lubią wrażliwych facetów. Chłopak dowiaduje się o tym, więc, żeby mieć pewność, postanawia stworzyć pozory totalnej wrażliwości. Zaczyna się ubierać jak „odmieniec” (w jego mniemaniu, oczywiście, gdyż w rzeczywistości ślepo wpisuje się w durny styl, powielany przez setki tysięcy podobnych mu na świecie nastolatków, przekonanych o swej oryginalności), żeby laska zobaczyła, jaki on jest alternatywny i że nikt go nie rozumie. Pisze grafomańskie wiersze pełne bełkotów pseudopoetyckich i wszędzie rzuca hasłami o tym, jak to go nikt nie rozumie. Wszystko po to, aby dziewczyna zauważyła, jaki to on jest przewrażliwiony, samotny, czuły i w ogóle. Emo boy zaczyna spotykać się z tą laską. Chodzą ze sobą i wymieniają się swoimi depresyjnymi poglądami. Jedną z ich ulubionych rozrywek jest narzekanie na wszystko, na co da się narzekać. Na co się nie da zresztą też. Emo staje się zbytnim cieniasem, nie ma jaj, zaczyna mieć większe huśtawki nastroju niż jego laska przed menstruacją i okazuje się, że w ogóle kastrat z niego. Laska rzuca go, twierdząc: To nie twoja wina, to ja spieprzyłam sprawę i odjeżdża na Harley'u z jakimś wylansowanym i napakowanym testosteronem macho palantem. Emo boy płacze, wraca do domu i komponuje następną beznadziejnie ckliwą piosenkę. Kolejna emolaska widzi, jaki gość jest uczuciowy i historia zatacza koło. W gruncie rzeczy może w tym ciągłym płakaniu coś jest. Najwyraźniej ktoś uświadomił im, iż są nędzniejsi od Rubika, Biebera czy Dody. Nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością, więc jedyną sensowną drogą jest wypłakanie się nad ołtarzykiem z żyletek. Emo a utwory muzyczne[edytuj • edytuj kod] Emo nie lubią reggae. Każde Tru Emo słucha screamo. Hymnem Emo jest utwór I must be Emo. Emo uwielbiają utwory Goodbye Cruel World, The Final Cut, Crying Song oraz Sorrow zespołu Pink Floyd… … ale nienawidzą utworu The Happiest Days Of Our Lives, także Pink Floyd. Emo uwielbiają utwór Your Time Is Gonna Come zespołu Led Zeppelin. Emo girls uwielbiają utwór Unhappy Girl zespołu The Doors. Emo nienawidzą utworu Beautiful Life zespołu Ace of Base. Emo nienawidzą utworu Don't Cry zespołu Guns N' Roses. Za to uwielbiają Estranged także Guns N' Roses. Emo nienawidzą utworu Wonderful Life Blacka. Emo nienawidzą utworu Beautiful Day zespołu U2. Emo nienawidzą utworu No woman no Cry Boba Marleya. Emo nienawidzą utworu Don't Worry Be Happy Bobby'ego McFerrina… … a także utworu Don't Worry zespołu Madcon. Emo nienawidzą utworu Always look on the bright side of Life Monty Python'a. Emo nienawidzą utworu Dota Basshunter'a przez tekst na końcu Don't worry , be happy!. Emo nienawidzą utworu Co ma być to będzie zespołu Power Play. Emo nienawidzą Wonderful World Louisa Armstronga. Przepadają jednak za piosenkami Bitelsów Cry, baby, Cry i I'm a Loser Emo kochają Bullet zespołu Hollywood Undead. Emo kochają All Alone zespołu Gorillaz… …jednakże, nie znoszą We Are Happy Landfill tegoż zespołu. Emo girls nienawidzą utworów typu Big Girls Don't Cry. Emo uwielbiają utwory Enjoy the Silence, Useless, I Sometimes Wish I Was Dead, Damaged People i A Pain That I'm Used To zespołu Depeche Mode. Emo uwielbiają utwory All Hope is Gone, Dead Memories i Wait and Bleed Slipknota. Emo uwielbiają utwór Razorblade Kiss, oraz cały album Razorblade Romance zespołu HIM. Emo uwielbiają utwory Chop Suey! oraz Lonely Day zespołu System of a Down. Emo uwielbiają utwór Scream Aim Fire zespołu Bullet for my Valentine. Emo uwielbiają utwór Say Goodnight również zespołu Bullet for my Valentine. Emo nienawidzą jednak utworu Tears Don't Fall tego samego zespołu. Emo nienawidzą utworu Alive zespołu Korn… … ale za to kochają utwór Dead Bodies Everywhere tegoż zespołu. Emo nienawidzą utworów Keep Yourself Alive oraz Don't Try Suicide zespołu Queen. … jednakże kochają utwór All Dead, All Dead tegoż zespołu. Emo uwielbiają utwory When Death Calls zespołu Black Sabbath oraz „Suicide Solution” Ozzy'iego Osbourne'a. Emo uwielbiają utwór The Art of Suicide Emilie Autumn. Emo uwielbiają utwór Welcome To Dying Onslaught. Emo uwielbiają utwór Creeping Death oraz Fade To Black Metallica. Emo uwielbiają utwór Sadness And Hate oraz Beautiful Death Wintersun. Emo uwielbiają utwór Tears X Japan. Emo uwielbiają utwór Dead Boys Don't Cry oraz In Blood We Trust Powerwolfa. Emo uwielbiają część Nobody Likes You na „Homecoming” Green Daya. Emo uwielbiają utwór Knives and Pens zespołu Black Veil Brides. Emo uwielbiają utwór Pain zespołu Hollywood Undead. Emo uwielbiają utwór Sun Don't Shine Faydee'a. Emo nienawidzą jednak utworu Live Forever tego samego zespołu. Emo uwielbiają utwór Nobody likes me Deuce'a. Emo uwielbiają utwór Bodies Drowning Pools'ów Emo uwielbiają utwór Last Resort zespołu Papa Roach. Emo nienawidzą utworu Happy Pharella Williamsa. Emo girls uwielbiają utwór Big Girls Cry Sii. Polscy emo boys nienawidzą utworu Chłopaki nie płaczą zespołu Polskie emo girls nienawidzą piosenki Nie płacz Ewka zespołu Perfect. Emo nienawidzą utworu Don't Give Up Petera Gabriela i Kate Bush. Kochają Mutilaion i Suicide Machine i Lack of Comprehension zespołu Death. Nienawidzą piosenki Od rana mam dobry humor Majki Jeżowskiej. Jak zostać…[edytuj • edytuj kod] …emo boyem?[edytuj • edytuj kod] Jeżeli jesteś dziewczyną, może się to okazać zbyt trudne, ponieważ posiadasz za dużo męskich cech. Idź się pociąć. A więc jesteś chłopakiem? Świetnie, najpierw sobie trochę popłacz, koniecznie publicznie! Koniecznie pokryj całą twarz tapetą. Jeżeli ci nie starczyło, przykryj niepomalowaną część twarzy grzywką, która obowiązkowo musi przykrywać 3/4 całości. Gdy już się umalowałeś, możesz iść znów popłakać. Ciuchy możesz wziąć od starszej siostry (uważaj, żeby nie były zbyt męskie). Zawsze miej na sobie coś, co sprawia, że inni zastanawiają się, jaka jest twoja płeć Nie spotykaj się z dziewczynami nie-imoł. Niektóre z nich przypominają płeć żeńską bardziej niż ty… Czyż to nie zniewaga?! Nie możesz się cieszyć! Nigdy! Cieszysz się? Idź się pociąć. Noś przy sobie różową żyletkę. Nigdy nie wiadomo, kiedy znajdziesz pretekst, żeby się pociąć. W każdej chwili przecież może zacząć padać deszcz, może zaświecić słońce lub może rozlać się oranżada. Pisz beznadziejne wiersze/piosenki, które mówią o tym, że nikt cię nie rozumie, jak bardzo chcesz skończyć ze swoim żałosnym życiem i jak często się tniesz. Po napisaniu wiersza rozpłacz się i idź pochlastać. Spotykając się z dziewczyną podkreślaj to, jak bardzo jest ci źle. Narzekaj przy każdej możliwej okazji i w końcu pochlastaj się, bo nie jesteś z nią szczęśliwy. Zabij się, a później idź na impresskę z koffaną ekipą. Pamiętaj, by nosić spodnie tak, żeby było widać gacie plus dodaj do tego milion pasków z ćffiekami. Pamiętaj, żeby krzyczeć Nikt mnie nie rozumie! Idę się pociąć! Ciekawostki[edytuj • edytuj kod] Prawdziwe emo potnie się nawet żelem Ich największym idolem z dzieciństwa był Kłapouchy. Jeśli nie mają dostępu do żyletek lubią korzystać z EMO-żelu, wystarczy wetrzeć, a skóra sama się tnie. Kosmetyki wodoodporne zostały stworzone, żeby emo mogły płakać na koncertach. Prekursorem emo był Werter, bohater powieści epistolarnej Goethego Cierpienia młodego Wertera albo niejaki Hamlet, otyły książę duński, który przez to, że był bogaty, z nudów zaczął się zastanawiać nad wartością swego istnienia, po czym doszedł do wniosku, że życie ludzkie wiąże się tylko z cierpieniem, dlatego z czasem zaczęły go nękać myśli samobójcze. Louis de Pointe du Lac z cyklu Kronik wampirzych autorstwa Anne Rice jest emo. Dowodem na to może być płakanie krwawymi łzami, a także użalanie się nad swoim nieżyciem. Wampir wyrażał też przemożną chęć pozostania łatwopalnym. Najsłynniejszym polskim emo był Gustaw, bohater IV części Dziadów Mickiewicza, który zachlastał się, kiedy jego cizia wybrała innego. Emowcy muszą mieć założonego bloga, w którym piszą o tym, jak bardzo cierpią i jak bardzo straszne jest ich życie. Konieczne są zdjęcia ze łzami i krwią. Najnowszym hitem są krwawe łzy. Emo nie wiedzą, że najskuteczniejszą metodą cięcia się żyletką jest głębokie cięcie wzdłuż ręki, nie zaś w poprzek w okolicy nadgarstka. Po zamknięciu pięciu emo w jednym, czterokątnym pokoju jedno z nich umrze, ponieważ nie znajdzie wolnego kąta do płakania. Emo przeważnie noszą zegarki na rękach i nieustannie na nie zerkają, według zasady, że szczęśliwi czasu nie liczą. Jeżeli emo posiada Nokię 3310, zamiast nosić zegarek na ręce, trzyma w ręce telefon i nieustannie zerka na godzinę na ekranie. Emo nie lubią grać w pomidora, ponieważ wygrywają za każdym razem i to zaburza ich poczucie własnej beznadziejności. Komputer emo to taki, na którym nawet najstarsze gry się tną. Emo jest jak Windows Vista, gdyż ciągle się tnie, a czasami wiesza. Do wkręcenia żarówki potrzeba trzech emo: jeden wkręca żarówkę, drugi się tnie, a trzeci pisze o tym wiersz. Świat emo powinien być jak DOS, najlepiej czarno-szaro-biały. Jak obrazisz emo w szkole, to na następny dzień przyniesie nóż i cię potnie, a potem będzie się tłumaczyć, że to twoja wina. Emo nie chodzi do McDonalds'a, gdyż sprzedają tam Happy Meal. Wszyscy mówią, że Emo hard tną się łyżeczką, ale Emo SUPER PRO HARD tną się plastrami depilacyjnymi. Galeria[edytuj • edytuj kod] EMObus Chciałbym, aby mój trawnik był emo. Wtedy ciąłby się sam Ryba Nemo też musi być emo Tró Napis na ławce wykonany przez emo (zauważcie „live” zamiast „life”) I Kłapouchy też Emonyan - Nyan Cat w wersji dla Emo eMole – Najlepszy klient P2P do ściągania muzyki emo i screamo Komentarz wydaje się zbędny Specjalna toaleta dla emo - mają się gdzie pociąć poza domem… Komiks o emo Emo a nazizm. Emo tatuaż. Emo - hardkor Nie bądź głupi Prawda, jaki męski? Sonda Tradycyjne już ujęcie z lotu ptaka Zobacz też[edytuj • edytuj kod] Brony Masochizm Scene Queen Screamo p • eSubkultury i inne młodzieżowe mniejszości, zajęcia i charakteryAnarchista • Beliebers • Brony • Blokersi • Cybergoci • Czasoumilacze • Depeszowcy • Directioners • Discopolowcy • Dresiara • Dresiarze • Emo • Furry • Gimbusy • Goci • Grunge'owcy • Hardkorowcy • Harleyowcy • Hiphopowcy • Hippisi • Hipsterzy • Imprezowicze • J-rockowcy • Kibole • Kinderemo • Kindergoci • Kindermetale • Kinderpunki • Koksy • Korbiarze • Kozaki • Lanserzy • Lemingi • Luzacy • Metalowcy • Milenialsi • Ministranci • Moherowe berety • Metalówy • Oiowcy • Outsiderzy • Pokemony • Przystankersi • Punkowcy • Punkówy • Raperzy • Rastafarianie • Rockersi • Rurkowce • Sataniści • Sebiksy • Skejci • Skejtówy • Skinheadzi • Słoiki • Społeczniaki • Straight edge'owcy • Wiccanki • Yamambas • Youtuberzy • ZiomaleLista subkultur Zwierzęta zaklinowane w dziwnych miejscach. 227 likes. Zwierzęta zaklinowane w dziwnych miejscach! :) Jak zapewne mogliście zauważyć na kilku zdjęciach, nie gardzę biżuterią. Szczególnie upodobałam sobie Piercing. Przekłuwałam uszy stosunkowo późno, bo mając 15 lat. Poszłam z koleżanką do salonu kosmetycznego z ciężko zarobionymi w czasie wakacji pieniędzmi i tak to się zaczęło… Potem kolejne dziurki w uszach pojawiały się w stosunkowo krótkich odstępach czasu. Dziś jest ich sześć. Stwierdziłam, że na uszach zrobiło się tłoczno i z kolczykowaniem zjechałam dwa piętra niżej – mam też kolczyk w pępku. Jak na razie nie mam pomysłu na kolejny. Wiele osób pytało mnie czy to bolało, czy było warto, kiedy można robić kolczyki, kiedy nie… Stwierdziłam, że pogadam o tym z jedną z najbardziej kompetentnych osóbek jakie znam, czyli Magdą. Znajdziecie ją w Warszawie w studio tatuażu Black Widow. No i możecie łapać Ją na konwentach. 😊 Zebrałam garść najczęściej powtarzających się pytań i poprosiłam Magdę, żeby jako fachowiec spróbowała rozwiać wątpliwości ciekawskich. No to zacznijmy od tego, kiedy absolutnie nie powinniśmy wykonywać piercingu? „Do najważniejszych przeciwwskazań należą: – ciąża – ogólne osłabienie organizmu – zaburzenia krzepnięcia krwi – przyjmowanie leków rozrzedzających krew/ antybiotyków – jakiekolwiek zmiany skórne w obrębie przekłuwanego miejsca – choroby układu krążenia np. nadciśnienie, niewydolność serca, choroba wieńcowa – stwardnienie rozsiane – nowotwór – HCV, HBV i HIV w przypadku, kiedy zakażenie wirusem jest zaawansowane lub klient nie poddaje się zaleczaniu choroby ( nie przyjmuje żadnych leków) – przeziębienie, grypa, angina – choroby immunosupresyjne (hamowanie wytwarzania przeciwciał i komórek odpornościowych) – przebywanie pod wpływem alkoholu lub innych substancji zmieniających świadomość – stany pooperacyjne – cukrzyca- wysoki poziom cukru we krwi może skomplikować proces gojenia. Tutaj przed wykonaniem zabiegu proszę pacjentów o zasięgniecie opinii ich lekarza – nieodpowiednie predyspozycje anatomiczne do wykonania danego przekłucia – ciężkie i nieleczone choroby psychosomatyczne – padaczka (epilepsja) – niewydolność nerek.” To chyba tyle z najważniejszych. Pamiętajcie – piercing ma zdobić, a nie szkodzić! Wiemy już, kiedy należy zrezygnować z przekłuwania czegokolwiek. Jeśli już dojdziemy do siebie, przestaniemy przyjmować leki i ogólnie uda nam się doprowadzić swój organizm do takiego stanu, że możemy wykonać przekłucie – ile czasu potrzeba, aby całkowicie się ono wygoiło? „Czas gojenia przekłuć jest zależny od wielu czynników. Po pierwsze zależy od miejsca w którym wykonywane jest przekłucie. Ogólnie rzecz biorąc niektóre miejsca goja się w 1-1,5 miesiąca np. przekłucie wędzidełka czy języka albo tzw. miniimplanty czyli microdermale, dalej mamy przekłucia płatków uszu, które goja się średnio w 1,5-2 miesiące. Te wymienione należą do najszybciej gojących się, natomiast pozostałe przekłucia goja się od 3 do nawet 6 miesięcy. Po drugie należy wspomnieć, ze czas gojenia to sprawa indywidualna u każdego z nas. Każdy organizm jest inny, każdy ma inne predyspozycje fizjologiczne od których zależy jak nasz organizm zareaguje i jak będzie sobie radził z gojeniem takiej rany z ciałem obcym w środku jaka jest przekłucie. Czas gojenia zależny jest tez od tego jak „się prowadzimy”, czyli od trybu życia, ilości snu, diety, ogólnego stanu zdrowia. Po trzecie czas gojenia zależy od tego, czy utrzymujemy przekłucie w odpowiedniej higienie i stosujemy się do wszystkich zaleceń otrzymanych od piercera.” U mnie np. było tak, że przekłucie w pępku mniej mnie bolało niż to w górnej części płatka ucha. Pępek przekłuwałam wiosną, kiedy nie było zbyt gorąco i dość długo chowałam kolczyk. Tak naprawdę. Nadaj rzadko nim „świecę”. No i chociaż mnie korci – żadnych kąpieli w basenie, jeziorku i innych takich. Szybki prysznic, goimy, potem będziem szaleć. 😊 Wracając jeszcze do przekłuć uszu – bierzcie pod uwagę to, że nowy kolczyk może zahaczać o Wasze włosy. To może boleć, więc radzę zaprzyjaźnić się z fryzurami związanymi z wysokim upięciem włosów. A czy to, co jemy i pijemy ma wpływ na proces gojenia? „ Jasne! To co jemy i pijemy jak najbardziej ma wpływ na proces gojenia. Jeśli np. odżywiamy się fast foodami i słodyczami, popijając to wszystko piwem i przepalając fajką ( ) to musimy się liczyć z tym, ze nasze przekłucie będzie się goiło dłużej. Aby proces gojenia przebiegał jak najlepiej warto zadbać w tym czasie o zdrowy i zbilansowany sposób odżywiania się. Dobrze jest również suplementować sobie witaminy (szczególnie A+E, C oraz żelazo).” Wiecie już co robić, aby przekłucie pięknie się goiło. Wymyśliliście już miejsce na swój pierwszy kolczyk? 😊 Spoko. Czy w takim razie piercera da się zaskoczyć wybranym przez siebie obszarem ciała, który chcemy przekłuć? „Dla mnie nie ma „dziwnych miejsc” przekłuć. Naprawdę każde miejsce, w którym można wykonać piercing, nawet w obszarze intymnym, jest normalne ” I tak oto wjechaliśmy na temat, nad którym zastanawia się pierdyliard osób, ale czasem boją się lub wstydzą zapytać: jeśli mogę przekłuć miejsce intymne, jak potem dbać o to, aby piercing wyglądał ładnie i mi nie zaszkodził? „Przekłucia intymne to jak najbardziej dobry pomysł, szczególnie dla fanów przekłuć w mniej typowych miejscach oraz dla tych, którzy pragną poprawić jakość swojego pożycia seksualnego. W przypadku przekłuć intymnych sprawa wygląda tak, ze można powiedzieć, iż kobiety są „faworyzowane”, ponieważ większość przekłuć jakie wykonuje się w obszarze ich genitaliów, o ile są prawidłowo wykonane, dają możliwość dodatkowej stymulacji podczas stosunku, z kolei u mężczyzn jest inaczej, bo jedynym przekłuciem mogącym dać im „dodatkową przyjemność’ jest Guiche, jeśli oczywiście jest odpowiednio umiejscowione i wykonane. Reszta wciąż stanowi dodatkowy element stymulujący partnerkę/partnera. Jeśli chodzi o pielęgnację- nie używamy tutaj Octeniseptu, czy soli morskiej, ponieważ te preparaty mogą podrażnić śluzówki oraz wyjałowić naturalna florę bakteryjna miejsc intymnych. Do przemywania używamy Tamtum Rosa i wystudzonego wywaru z kory dębu, ewentualnie soli fizjologicznej. Podczas gojenia, oprócz stosowania się do ogólnych zaleceń , Należy pamiętać również o zachowaniu prawidłowej higieny intymnej, należy nosić luźną, oddychającą (najlepiej bawełnianą), nie koronkową bieliznę, a w pierwszych dniach po przekłuciu, kiedy krew i limfa może sączyć się z kanału, warto stosować wkładki higieniczne. Niestety uprawianie seksu (oralnego i analnego również) nie jest wskazane podczas gojenia „intymów”, ponieważ może dojść do podrażnienia kanału przekłucia, a wymieszanie Waszych i cudzych płynów ustrojowych może skutkować powikłaniami w gojeniu a nawet stanem zapalnym czy infekcja.” No. To już wszystko wiadomo. A co z przekłuwaniem różnych części ciała (niekoniecznie intymnych) na konwentach? Czy ktoś kiedyś zarzucił Ci, że nie ma tam odpowiednich warunków do wykonywania przekłuć? „Osobiście nie spotkałam się z zarzutem, ze na konwentach nie powinno się przekłuwać ze względu na mało higieniczne warunki. Jeśli szli byśmy tym tropem, to z tych samych powodów nie powinno się tez dziarać na konwentach Bo przecież tatuowanie to również naruszanie ciągłości tkanki. Wiadomo nie od dzisiaj, ze warunki na konwentach bywają trudne i niekomfortowe, jednak każdy profesjonalny piercer (czy tatuator) wystawiający się na konwencie powinien wiedzieć, jak ma zapewnić maksymalnie higieniczne i bezpieczne warunki swoim klientom i sobie.” Robaczki moje drogie. Nie dajmy się zwariować. Wykonując swoje przekłucia nie musiałam legitymować się dowodem osobistym. Ale to były inne czasy 😊 Czy teraz trzeba mieć ukończone 18 lat, aby wykonać kolczyk? „Tatuażu, z wiadomych powodów, nie powinno się wykonywać osobom poniżej 18 roku życia. Z kolczykami jest inaczej, bo można wykonywa je osobom nieletnim za zgoda i w obecności rodzica/opiekuna prawnego. Tutaj jest tak, że teoretycznie każdy piercer sam ustala sobie wiek nieletnich, od którego podejmuje się wykonywania im przekłuć. Oczywiście żaden profesjonalista nie wykona przekłuć uszy rocznemu czy nawet trzyletniemu dziecku, ja jednak spotkałam się z przypadkami osób z branży, które już np. 5- 6 latkom wykonały standardowe przekłucia uszu. Osobiście tego nie popieram z wielu względów. Niektórzy polscy piercerzy ustalili granice wiekowa na min. 9 lat. Ja akurat nie podejmuje się przekłuwania osób poniżej 16 roku życia. Osoby w tym wieku, za zgoda i w obecności rodzica, mogą zrobić sobie u mnie przekłucia standard lobe i helix, a co do reszty no to niestety ale trzeba czekać do 18-stki 😊” Co do Zuzu – jeśli przyjdzie do mnie i powie, że chce kolczyki – proszę bardzo. Jej tata, jak i ja uważamy, że każdy zarządza swoim ciałem tak, jak chce. Kolczyk zawsze można wyjąć, także luzik. Co do tatuażu – będę ją namawiała do jak najbardziej świadomej decyzji. Wygoiłam przekłucie i chcę pobawić się biżuterią. Jak często mogę ją zmieniać? „Jeśli nasze przekłucie jest „zdrowe” i w pełni wygojone, to możemy zmieniać biżuterię nawet codziennie (ale przy takiej częstotliwości musimy uważać, aby jednak nie podrażnić samego kanału, wkładając i wyjmując biżuterię, która ponadto powinna być dokładnie oczyszczona przed założeniem) Kolczyki jakie nosimy powinny być wykonane z bezpiecznego, nieuczulającego materiału, a do takich należą: Tytan ASTM F136, Tytan G23, Bioplast lub PTFE.” Każdy niestandardowy sposób ozdabiania ciała wiąże się z pewnymi mitami. Czy są jakieś mity, o których słyszała Magda? „Największa bzdura jaka usłyszałam na temat piercingu? Kurczę, sporo tego było, ale do największych „smaczków” należą: – „czas gojenia 3 miesiące? Co pani! Na mnie wszystko goi się jak na psie i po tygodniu będzie już wygojone na 100%” – przekłucie można oczyszczać wodą utlenioną – stal chirurgiczna jest dobra na świeże przekłucie – kolczykiem należy kręcić i go wyjmować „aby nie wrósł się w ciało” – mężczyźni z kolczykiem w lewym uchu to geje.” Oesu. 😊 Było już o przeciwwskazaniach i o najdziwniejszych miejscach, gdzie ludzie robią przekłucia. A gdzie absolutnie nie powinno się ich wykonywać? „Do miejsc na ciele, w których absolutnie nie powinno wykonywać się piercingu należą: stopy, kostki, palce i błony między nimi, dłonie, nadgarstki, przedramiona, łokcie, powieki, pośladki, plecy, ramiona, oraz bardzo bliskie okolice kości biodrowych i obojczyków. Kolczyki w tych miejscach nie maja szansy utrzymania się na dłuższą metę w ciele Dlatego, że będą narażone na ciągłą irytacje, urazy mechaniczne, albo mogą zostać szybko zainfekowane. Ze względów bezpieczeństwa nie wykonuje się również w miejscach, gdzie mamy większą gęstość naczyń krwionośnych- naruszenie ich igłą mogłoby skutkować silnym krwotokiem.” No dobra, a czy kolczyków w jednym miejscu może być zwyczajnie za dużo? „Na jednym obszarze np. w uchu można wykonać taką ilość przekłuć, na jaką pozwalają nam warunki anatomiczne danej osoby. Duża ilość kolczyków na jednym obszarze może być szkodliwa w pewnym sensie. np. jesteśmy narażeni na poważne urazy mechaniczne, a posiadając dużą ilość przekłuć w obrębie jamy ustnej, musimy liczyć się z tym, że nasze szkliwo zębów oraz dziąsła na tym bardzo ucierpią”. Pogadaliśmy o kolczykach a co z tunelami? Magda je ma, moim zdaniem bardzo jej pasują. Co zrobić, aby po ich noszeniu skóra uszu wróciła do dawnego kształtu? „Posiadając tunele należy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji, szczególnie jak ma się duży rozmiar (przez duży rozmiar rozumiem ponad 20mm), aby uniknąć odparzeń, odmrożeń, blow out’ow czy niedokrwienia tkanki (martwica). Rozepchane uszy to nie wyrok Jeśli chcemy pozbyć się niechcianych kanałów, wystarczy poddać się zabiegowi rekonstrukcji płatków uszu, kory przeprowadzany jest z miejscowymznieczuleniem. Takim zabiegom w naszym kraju, oprócz chirurgów, zajmuje się np. Conorm odyfikator cial i piercer z warszawskiego studio CrM Bodymodifications.” Ja osobiście tuneli nie planuję. Podobają mi się bardzo u kogoś, jednak ja sobie siebie z nimi nie wyobrażam. Aha – jeszcze chcemy się dowiedzieć, czy istnieją jakieś ograniczenia wiekowe co do piercingu? Ile lat miała najstarsza osoba, która zgłosiła się do Magdy po piękny kolczyk? 😊 „Zdarza mi się kilka razy w roku robić kolczyki osobom starszym. Mój najstarszy klient w momencie poddania się pierwszemu zabiegowi piercingu u mnie miał 50 lat. Do tej pory przekuł sobie u mnie płatki uszu, obie brwi, bridge, oraz sutki no i aktualnie czai się na dwa symetryczne Tragusy. Także można? Można :)” Robaczki moje drogie! Jeśli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie piercingu – zadawajcie mi je na priv. Zbiorę je i jeśli wiele z nich będzie się powtarzało – zrobimy kolejny wpis na ten temat. A może któreś z zagadnień chcielibyście nieco rozszerzyć? Zapraszamy Was na konto Facebookowe Magdy, jej konto na Instagramie oraz na krótki filmik o pracy mojej rozmówczyni. 😊 Zdjęcia do wpisu wykonała Marta Jurek Zdjęcie główne znajdziecie o tutaj.
Myśleliście kiedyś o tym, by spędzić noc w więzieniu, rurze kanalizacyjnej lub gigantycznym bucie? Dziwacznych miejsc do spania wcale nie brakuje. I jak się okazuje: im bardziej pokręcony hotel, tym więcej zapłacicie za nocleg. Oto przegląd bardzo dziwnych miejsc noclegowych.
Najlepsza odpowiedź Co wy pieprzycie, ze bol to sprawa indywidualna, no w sumie tak, bo kazdy z nas jest inny, ale mysle, ze autorka oczekuje odpowiedzi jednoznacznej- NIE, kolczyk w nosie nie boli, przynajmniej tak mówi moja siostra, nie bolalo, koniec. Odpowiedzi Fus_ odpowiedział(a) o 20:02 Kolczyk w nosie ładnie wygląda, i bardzo mi się podoba!Ale po moim przypadku odradzam każdemu !Czekałam długo, na kolczyk. W dzień zakończenia gimnazjum pojechałam zrobić...Robione było igłą u bardzo dobrej kosmetyczki, polecił mi ją salon tatuaży. Przekłucie nie bolało, nic nos po przekłuciu nie bolał. Ale jak się rano budziłam miałam zawsze trochę krwi na twarzy.. myślałam że to normalne. Tydzień po przekłuciu, oglądałam film z moją mamusią, nagle poczułam że mam mokry nos... pobiegłam do toalety patrzę, a krew z nosa (dziurki z kolczykiem) leci mi bardzo mocno. Krzyknęłam do mamy że mamy problem. Pół godziny próbowałam zatrzymać krwawienie.. to nic nie dawało, krew leciała jeszcze bardziej ! Moja mama zadzwoniła po karetkę.. jeden lekarz mnie olał i mówił tylko po co mi był ten kolczyk. A drugi obejrzał mój nos i powiedział "pęknięta tętniczka" bierzemy ją do szpitala. Tak wiec krew leciała mi cały czas bardzo mocno, godzinę później byłam w szpitalu było około godziny 23 Lekarze i pielęgniarki byli zaspani, i tylko po co jej ten kolczyk. Lekarka przyszła po dłuższej chwili, była bardzo nie miła. Kazała mi samej wyjąć kolczyk z nosa.. i ciągle takie teksty, nie mogliśmy go wyjąć, krew cały czas leciała... poszłam do toalety jak się zobaczyłam w lustrze.. prawie zemdlałam cała od krwi, jak po jakimś wypadku. Pielęgniarki kazały mi się położyć, i ta lekarka wyszarpała mi kolczyk z nosa (kolczyk był zawijany) bardzo bolało. Później musiała mi przypalić tętniczkę, żeby krew nie leciała. I tak spędziłam 4 dni w szpitalu. Straciłam bardzo dużo krwi. Opisana sytuacja trwała około 4 godzin. Przed zrobieniem kolczyka dużo czytałam na ten temat.. i nie było opisanego takiego żadnego przypadku. Kosmetyczka zrobiła mi kolczyk za blisko tętniczki, i ją podrażniał aż w końcu pękła. Nadal mi się podobają kolczyki w nosie, ale u kogoś. Więc trzeba się dobrze zastanowić. Mam nadzieję że coś pomogłam. :) blocked odpowiedział(a) o 17:27 ból to sprawa indywidualna blocked odpowiedział(a) o 18:03 Przekłucia nosa są brane za jedne z najbardziej zależy od twojego indywidualnego progu bólu i np. tego , czy piercer zastosuje znieczulenie. blocked odpowiedział(a) o 18:21 Samo przebicie nie ale pozniej boli EKSPERTV69 odpowiedział(a) o 19:37 Jak to już napisały osoby powyżej, ból to kwestia ja mam 3 kolczyki w nosie (2 zwykłe nostrile i septum). To były najgorsze przekłucia w moim życiu, a kolczyki miałam już w różnych dziwnych miejscach. Raczej nie boli, ale łzawią mocno oczy bo nos z oczami jest połaczony. :D Tak boli , miałam robionego i bardzo boli .. aż mi łzy leciały ; x T4J3DYN4 odpowiedział(a) o 10:00 Mnie bolało ale to kwestia indywidualna. Nastawcie się też na ból głowy :P blocked odpowiedział(a) o 17:51 Każde przekłucie boli. Jak bardzo to kwestia indywidualna. odpowiedział(a) o 17:58 Uważasz, że ktoś się myli? lub szzZVb.
  • q9l523b1ml.pages.dev/75
  • q9l523b1ml.pages.dev/33
  • q9l523b1ml.pages.dev/80
  • q9l523b1ml.pages.dev/67
  • q9l523b1ml.pages.dev/68
  • q9l523b1ml.pages.dev/4
  • q9l523b1ml.pages.dev/5
  • q9l523b1ml.pages.dev/76
  • kolczyki w dziwnych miejscach